Trwa rozbiórka szybu nr I kopalni Boże Dary w katowickiej Kostuchnie [WIDEO]

O ile dla mieszkańców mógł on stanowić symbol dzielnicy i byłej kopalni, tak według specjalistów zbudowany w 1985 r. szyb wyciągowy nie ma większej wartości historycznej czy inżynieryjnej.

 

Silesia Flesz w TVS od poniedziałku do piątku: 16.00, 17.45, 20.00 i 23.00

– Docelowo stanęło na tym, że będzie on pełnił rolę szybu wydechowego, czyli szyb jest wyzbrojony, została rura szybowa, już nie ma żadnej infrastruktury, tych wszystkich konstrukcji, przedziałów klatkowych itd. Natomiast będzie tam dobudowana stacja wentylatorów. – mówi Wojciech Jaros, spółka SRK S.A.

Kopalnia zbudowana jeszcze na początku XX w. przez książąt pszczyńskich jako samodzielna jednostka działała do 1976 r.. Potem wchodziła w skład kopalni Murcki, a w 2015 r. została przejęta do likwidacji przez Spółkę Restrukturyzacji Kopalń. Na terenach po kopalnianych znajduje się kilka zabytkowych budynków w tym stara łaźnia, która przez lata pełniła funkcję budynku dyrekcji.

 – Budynki, które znajdują się na tym terenie są pod nadzorem miejskiego konserwatora zabytków. Do miasta nie wpłynęło pismo, czy żaden inny dokument z prośbą o ich rozbiórkę. Te budynki nie należą do miasta i na razie nie wiadomo jaka będzie ich przyszłość. – mówi Michał Łyczak, UM w Katowicach.

Tereny po kopalniach to często dla gminy lista niekończących się problemów. Na przykład sama bezpieczna adaptacja budynków, które były stworzone pod konkretne górnicze zadania są bardzo kosztowne i wymagają ogromnego nakładu pracy. Z takimi problemami mierzy się m.in. Sosnowiec, który niedawno dogadał się z SRK w sprawie terenów po kopalni Kazimierz-Juliusz.

– Część terenów przejmujemy z budynkami, ale to nie znaczy, że jutro wchodzimy tam z projektem i będziemy go realizować. Musimy dostać dofinansowanie, bez tego nie będziemy tam prowadzić na razie większych prac dlatego trzeba być ostrożnym w podchodzeniu do tego tematu. – mówi Rafał Łysy, UM w Sosnowcu.

Ostrożnie do przejęcia terenów po KWK Mysłowice podchodzi również tamtejszy magistrat, jednak jak zapewniają urzędnicy perspektywa wejścia w posiadanie m.in. Hali A czy terenów wokół może opłacić się nie tylko miastu, ale i mieszkańcom. Wszystko wskazuje na to, że Mysłowice otrzymają kopalnię od SRK.

– Mamy już dogadane wstępne decyzje dotyczące negocjacji kupna bądź dzierżawy tego terenu dla firm, które chcą zainwestować dość duże pieniądze i pozostać w Mysłowicach. – mówi Dariusz Wójtowicz, prezydent Mysłowic.

Zdarza się jednak też tak, że gminy wolą dostać swoją część podatku, a tereny po kopalnianie zostawić w rękach SRK. Jak wynika z informacji podanych przez SRK jeszcze w tym roku zostanie ogłoszony przetarg w sprawie sprzedaży hałdy przylegającej do kopalni Boże Dary.

Autor: Bartosz Bednarczuk

Koronawirus na Śląsku: 100 nowych miejsc w szpitalu tymczasowym w MCK jeszcze w tym tygodniu!

Minister Niedzielski nie wyklucza lockdownu w całej Polsce!

Policyjna grupa SPEED sieje postrach na Śląsku! Setki zabranych praw jazdy, tysiące wykroczeń!