Unikalne zabiegi chirurgiczne w Katowicach. Wykonuje się ich 12 rocznie
Pani Monika Kaźmierczyk jest jedną z pacjentek prof. Iwony Niedzielskiej z Kliniki Chirurgii Szczękowo-Twarzowej w Szpitalu Klinicznym im. Andrzeja Mielęckiego w Katowicach. Do kliniki zgłosiła się z dużym nowotworem, który znajdował się w szczęce. Uniemożliwiał normalne funkcjonowanie.
Na jesienne wieczory najlepszy kryminał!!! Serial COLUMBO w TVS!
– To się zaczęło pół roku wcześniej, zanim pojawiłam się tutaj w klinice. Od drobnostki tak naprawdę – drętwiejącego zęba. Po przejściach przez różnych specjalistów: od dentystów, po innych lekarzy, w końcu znalazłam się tutaj, zgłosiłam się prosząc o pomoc i zostałam wysłuchana – mówi Monika Kaźmierczyk, pacjentka.
Wykonania skomplikowanego zabiegu podjęła się prof. Iwona Niedzielska. Podobnych zabiegów w klinice wykonuje się 12 rocznie – jeden na miesiąc.
– Wycięliśmy jej żuchwę od kąta do kąta wraz ze wszystkimi zębami, które tkwiły nie tylko w masie guza, ale też w marginesie. Także de facto pacjentka została tylko z gałęziami żuchwy po obu stronach. W trakcie tego samego zabiegu wykonaliśmy przeszczep ze strzałki, który wymodelowaliśmy idealnie, bo dysponowaliśmy takim modelem, który przygotowaliśmy w oparciu o drukarkę 3d – mówi prof. dr hab. n. med. Iwona Niedzielska, SPSK im. A. Mielęckiego Śląskiego Uniwersytetu Medycznego.
Takie zabiegi w klinice są refundowane. Problem dla pacjentów zaczyna się jednak w przypadku przygotowania protezy – za te trzeba zapłacić z własnej kieszeni, a koszt jest niemały, bo wynosi, w zależności od protezy – ok. 10 tys. zł.
Autor: Paweł Jędrusik
Pościg w Siemianowicach Śląskich. W porzuconym samochodzie zostawili 3-letnie dziecko! [WIDEO]
Spalarnia w Wapienicy powstanie czy też nie? Mieszkańcy postulują referendum w tej sprawie
Ogromny pożar w Kończycach Małych. Z dymem poszedł dom weselny. Mnóstwo ludzi chce pomóc!