Wilki na Śląsku. Zobacz je na wideo
Wilki pod Lublińcem uchwyciła zamontowana w lesie fotopułapka. To dwa osobniki. Ale w okolicy jest ich więcej. Zobaczcie wideo, które opublikowali leśnicy
Wilki koło Lublińca. Film z fotopułapki na swój fanpage wrzuciło w lutym 2024 Nadleśnictwo Lubliniec. – Przedstawiamy wam nową parę lasów lublinieckich – ogłosili leśnicy. To para wilków. Na filmiku widać, jak skaczą przez rzeczkę, a właściwie pokonują ją, korzystając ze zwalonego pnia drzewa. Najpierw szybko i lekko skacze wilczyca. Leśnicy tak opisują to zdarzenie: – Wadera poradziła sobie świetnie, jednak basior dość niezgrabnie wspina się po olchowym wiatrołomie, by nadążyć za swą partnerką.
– Coś wspaniałego! – komentują internauci.
Rzeczywiście, wilk z namysłem i ostrożnie wspina się na pień, by skoczyć na drugą stronę za partnerką. Nie zmoczył nawet łapy. – Wilki pływają doskonale i wcale nie omijają wody – zastrzegają leśnicy z Lublińca na Facebooku. – Rzeka nie jest dla nich żadną przeszkodą, ale jak widać nie zawsze chcą moczyć łapy w rześki poranek w zimnej Lublinicy
Jak się okazuje, para uchwycona przez fotopułapkę to nie jedyne wilki w okolicy. Wataha pięciu sztuk widywana jest regularnie przy drodze między Kośmidrami a Zawadzkiem.
Zobaczcie filmik leśników. Oto wilki koło Lublińca:
Wilki w woj. śląskim
Luty to czas, kiedy u wilków występuje ruja. – Odbywa się raz w roku. W naszej strefie klimatycznej jej apogeum przypada na połowę lutego, a trwa do końca miesiąca – informuje Stowarzyszenie dla Natury Nasz Wilk. – Jednak przez całą zimę wilcze pary rodzicielskie intensywnie „randkują”. Dochodzi też wtedy do krwawych potyczek pomiędzy sąsiednimi wilczymi grupami. Często są śmiertelne.
Więcej o wilkach przeczytacie tu
Na stronie Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska czytamy, że na terenie województwa śląskiego wilki występują najliczniej w Beskidzie Żywieckim, Beskidzie Małym oraz w Beskidzie Śląskim. Jednak obecnie stopniowo osiedlają się także w innych, nizinnych lasach regionu. Młode, dojrzałe osobniki wędrują nawet na duże odległości (kilkaset kilometrów). Po co? Aby znaleźć partnera i miejsce na założenie grupy rodzinnej. Wędrując pomiędzy kompleksami leśnymi, przez poprzecinane drogami i ludzkimi osiedlami tereny, narażone są na wiele niebezpieczeństw. Nierzadko stają się ofiarami kolizji drogowych, giną we wnykach kłusowników lub są nielegalnie odstrzeliwane. Często też zapadają na podobne jak u psów, choroby. Ale w przypadku dzikich zwierząt okazują się śmiertelnym zagrożeniem.