reklama
KrajKultura i rozrywka

Wizz Air. Jozsef Varadi już nie martwi się, że Polacy się nie szczepią. I chce mieć 500 samolotów

reklama

Wizz Air w Polsce. Jozsef Varadi mówi nam, czy wciąż martwi się, że Polacy się nie szczepią, jakie plany ma lowcost dla Polski i lotniska w Katowicach. Uważa, że covid jest już za nami. Do 2030 roku linia chce mieć 500 samolotów.

 

  • Jozsef Varadi, CEO Wizz Air, mówi, że jego zdaniem restrykcje, związane z koronawirusem będą powoli znoszone. Czeka na taki ruch w Polsce

  • Latem w Polsce linia chce mieć zbazowanych 27 samolotów.

  • Do końca dekady planuje mieć w sumie 500 maszyn. Obecnie ma 150

  • Rozmowa wideo z CEO linii. Varadi był na lotnisku w Pyrzowicach 10 lutego 2022

 

 

reklama

ZOBACZ ROZMOWĘ Z CEO LINII WIZZ AIR, JOZSEFEM VARADIM. POD NIĄ – DALSZA CZĘŚĆ TEKSTU

 

 

Jozsef Varadi, CEO i założyciel linii Wizz Air, odwiedził Polskę w lutym 2022. Był też – choć na chwilę – na lotnisku Katowice Airport w Pyrzowicach. To jego pierwsza wizyta na Śląsku od marca 2020 roku. Miałam okazję, by zapytać go, czy nadal martwi go niski poziom zaszczepienia Polaków i czy wrócą skasowane połączenia. Oczywiście pytanie o szczepienia związane jest z głośną wypowiedzią Varadiego z grudnia 2021, kiedy to tłumaczył zawieszone loty niechęcią Polaków do szczepień. Czy już nie lubi Polski?

– Wciąż lubię Polskę i to bardzo! Mamy tu świetny biznes i ambitne plany rozwoju w Polsce – zapewnia.

Więc co z zawieszonymi połączeniami i niechęcią Polaków do szczepień?

– Nie martwię się poziomem zaszczepienia w Polsce, a raczej restrykcjami, wprowadzonymi przez rząd i tym, kiedy zostaną zniesione. Ale widzę, że wszystko do tego zmierza – wyjaśnia CEO linii Wizz Air. – Osobiście sądzę że covid będzie niedługo za nami. Widzimy już teraz, że niektóre kraje znoszą restrykcje, jak Wielka Brytania, Dania Jeśli jesteś zaszczepiony, możesz podróżować swobodnie, a jeśli nie – robisz test PCR. W Polsce prawie 60 procent populacji jest w pełni zaszczepiona. Myślę, że to ci ludzie, którzy chcą podróżować.

 

Latem 2022 linia chce wrócić do rozmachu sprzed pandemii

Jednak kilkadziesiąt połączeń Wizz Air z Polski została skasowanych na zimę. Niektóre mają powrócić wiosną 2022. – To czasowe ograniczenia. Musieliśmy reagować na zmiany na bieżąco, dostosowywać się do wymagań rządów – mówi w rozmowie z TVS Varadi. I dodaje: Jeśli rządowe restrykcje będą zwiększone lub zmniejszone, my też będziemy zwiększać lub zmniejszać naszą siatkę połączeń.

Latem 2022 Wizz Air chce mieć w Polsce 27 zbazowanych samolotów. Obecnie ma ich 20. – A to znaczy, że jeśli chodzi o oferowane miejsca, latem 2022 wrócimy do poziomu z 2019 roku, a nawet trochę więcej, jeśli chodzi o liczbę miejsc – wyjaśnia Jozsef Varadi. – Więc wracamy do tego kraju z pełną siatką, pełnym oferowaniem i pełnymi możliwościami – dodaje.

Wizz Air i jego wielkie plany. Nowe trasy, 500 samolotów

Z Katowic Wizz Air ma zamiar dodawać nowe trasy. Będą nowe?

– Ciągle szukamy nowych tras. Nie chcę spekulować. Jesteśmy w trakcie planowania – ucina Varadi. Przyznaje, że linie rozważają różne kierunki. – Jesteśmy skupieni na Europie. Ale założyliśmy też bazę w Abu Dhabi. To daje nam dostęp do rynków na wschodzie. Teraz szukamy połączeń tych rynków z naszymi bazami w centralnej i wschodniej Europie. Priorytetem w UE jest oczywiście rozbudowa naszej siatki – mówi CEO linii Wizz Air.

I potwierdza, że do 2030 roku Wizz Air chce mieć flotę, liczącą aż 500 samolotów!

– Dzisiaj jesteśmy linią lotniczą, operującą 150 samolotami. Latem będzie 170. Zamówiliśmy już kolejne i a do końca dekady będziemy mieć 500 samolotów. Mam nadzieję że wiele z tych nowych samolotów zostanie rozmieszczonych właśnie w Polsce – obiecuje Varadi.

Kampania „Fly the Greenest”

 

Kampania ma pokazać, jak można osiągać wzrost przy zrównoważonym rozwoju i zachęca klientów, aby sprawdzać fakty i aktualne technologie, zamiast wierzyć w obietnice bez pokrycia. – Ostatnio sporo mówi się o greenwashingu, również w biznesie lotniczym widzę greenwashing. Wiele linii podkreśla, jak odpowiedzialne są wobec środowiska. Bo w istocie, linie lotnicze mają na nie duży wpływ. Wiele zależy od tego, jakimi samolotami latają, jak nowoczesne i młode maszyny mają, jak efektywne i optymalne pod względem technologicznym są – wylicza Jozsef Varadi.

Przypomina, że do floty lowcosta sukcesywnie wprowadzane są Airbusy A321 neo. – Zwiększamy dzięki temu liczbę miejsc. Inwestujemy w najlepszą dostępną technologię. Wizz Air lata najmłodszymi, najnowocześniejszymi i najbardziej przyjaznymi dla środowiska samolotami – zachwala CEO i założyciel linii.

Przypomina na koniec: W dobrych czasach mieliśmy wypełnienie samolotów na poziomie 95 procent. Obecnie, do końca lutego, planujemy osiągnąć 90 proc. Chcemy być pewni, że nasz wpływ na środowisko jest zredukowany tak bardzo, jak to tylko możliwe. I, co bardzo ważne, współpracujemy z konsorcjum Airbus, omawiamy plany i technologie, które w przyszłości zredukują, a nawet likwidują wyeliminują ślad węglowy.

Dorota Niećko

Pociąg do Chorwacji. Jest decyzja. Kursy z Katowic do Splitu od czerwca 3x w tygodniu


Czas na Detektywa Monka w Telewizji TVS!


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button