Testowanie nauczycieli w zaproponowany przez rząd sposób budzi wątpliwości. W tej sprawie samorządowcy napisali do ministra zdrowia

Wkrótce ruszą szczepienia nauczycieli. Najpierw jednak wielkie testowanie. I są kontrowersje

Wojciech8 stycznia 2021Ostatnio zaktualizowane: 8 stycznia 2021

0 10 029 2 minut czytania

Po medykach i pracownikach szpitali przyjdzie czas na nauczycieli. To jedna z grup, która ma zostać zaszczepiona w pierwszym etapie. Najpierw jednak zapowiedziano testy. Te miałyby zostać przeprowadzone za kilka dni, ale nadal niewiele wiadomo. Zresztą testowanie nauczycieli w zaproponowany przez rząd sposób budzi wątpliwości. W tej sprawie samorządowcy napisali do ministra zdrowia.

Kryminalna rozrywka w TVS! „Napisała: Morderstwo” od wtorku do czwartku o 21.25

-Uważamy, że najpierw powinny być zrobione testy na antyciała. To by pokazało nam, jaka grupa nauczycieli przeszła covid, która jest w jakiś tam sposób uodporniona i bezpieczna, więc ona może iść do pracy. Wtedy dopiero przejście do szybkich testów antygenowych, które pozwoliłyby na zdiagnozowanie stanu zachorowalności w tym środowisku i dały możliwość rozpoczęcia normalnej nauki szkolnej – mówi Ryszard Stefaniak, zastępca prezydenta Częstochowy.

Testy ponadto nie powinny być zdaniem władz Częstochowy dobrowolne. Większość nauczycieli z pewnością chce już powrotu do normalnej pracy, ale miały to poprzedzić testy oraz szczepienia. W tym celu przypisano tę grupę do wszczepienia tuż po lekarzach. Jednak szczepionki dla nauczycieli w I kwartale tego roku nie będzie. Jak miałby wyglądać powrót?

Wkrótce ruszą szczepienia nauczycieli. Najpierw jednak wielkie testowanie. I są kontrowersje

-Nic nie zastąpi nauki stacjonarnej i my bardzo chcielibyśmy wrócić do naszych placówek, do naszych szkół, do naszych uczniów i do bezpośredniego kontaktu. Ale w bezpiecznych warunkach. Nie ma możliwości łączenia małych grup. Nie ma naszej zgody na to, żeby odbywały się wszystkie zajęcia w tych bardzo licznych grupach, bo wtedy powtórzy się sytuacja z września 2020 roku – mówi Aneta Mastalerz, Okręg Śląski ZNP.

Jeśli już szczepionka się pojawi, to chętni będą. Jednak listy takich osób na razie nie powstają, a obawy są.

-Występują tak, jak występują w całym społeczeństwie. My, jako szkoła, nie zbieramy takich danych, bo myślę, że nawet w świetle prawa nie wolno nam zbierać takich informacji, czy nauczyciele są chętni, żeby się szczepić, czy też mają jakieś obawy. Natomiast wiem, ze większość naszych koleżanek i kolegów pedagogów jest zainteresowana – mówi Iwona Brzezińska, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 1 w Katowicach.

Na razie wiadomo tyle, że decyzje w sprawie klas od 1 do 3 zapadną najprawdopodobniej w poniedziałek. Jednak o testach czy szczepionkach dla nauczycieli nic konkretnego powiedzieć nie można. Mimo to nauczyciele liczą, że koniec roku szkolnego będzie lepszy niż jego początek.