57-letni mężczyzna wyzywał pielęgniarki i pobił lekarza. To nie jedyne grzechy na sumieniu mężczyzny, bo wcześniej ukradł cztery wózki sklepowe. Teraz grozi mu 5 lat więzienia.
Debaty Prezydenckie w Telewizji TVS!
Poniedziałek 29.10 – Mysłowice
Wtorek 30.10 – Ruda Śląska
Środa 31,10 – Bytom
Debaty Prezydenckie w TVS o 17.50 po Silesia Flesz
Do zdarzenia doszło w Wodzisławiu Śląskim. Mężczyzna trafił na SOR, bo wcześniej spadł z wysokości i stracił przytomność. Odzyskał ją dopiero w szpitalu. Gdy 57-latkiem zaczęły się zajmować pielęgniarki zaczął zachowywać się wobec nich wulgarnie i wyzywać. Zainterweniować próbował lekarz, ale wtedy został uderzony – najpierw w brzuch, później w ramię.
ZOBACZ KONIECZNIE: Ktoś chce odgrodzić się murem od Romów? Mur niezgody powstaje w Zabrzu:
Policja zatrzymała mężczyznę. Usłyszał trzy zarzuty mówiących o znieważeniu i naruszeniu nietykalności cielesnej lekarza oraz dwóch dyżurujących pielęgniarek w związku z pełnieniem przez nich obowiązków służbowych, lekceważąc tym samym w sposób rażący porządek prawny. Ponadto czynów tych podejrzany dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa.
W toku wykonywanych czynności, udowodniono 57-latkowi także kradzież czterech wózków sklepowych. Początkiem września sprawca zabrał spod dyskontu na ulicy Jastrzębskiej cztery wózki sklepowe, przy czym przestępstwa tego dopuścił się w recydywie. Sędzia nie miał dzisiaj wątpliwości, co do zastosowania wobec mężczyzny tymczasowego aresztu. Za popełnione czyny recydywiście grozi co najmniej 5 lat więzienia.
