reklama
Kategorie

Wykopali w piwnicy słoninę z czasów II Wojny Światowej. Ponoć dobra ;-) [ZDJĘCIA]

Znaleziska z czasów II Wojny Światowej nie zawsze muszą oznaczać broń, amunicję czy niewybuchy. W piwnicy zakopaną tuż pod podłogą odkryto… słoninę z czasów wojny! Są przypuszczenia, że może być… całkiem dobra 😉

 

 

Nie chcecie by Wasze dzieci zamieniły się w wirtualne zombie? Zobaczcie koniecznie najnowszy odcinek TOP 5 Silesia Flesz!


Nieco dziwnego ale i sensacyjnego odkrycia dokonano w piwnicy domu w Opocznie. Podczas prac remontowo-budowlanych na terenie tak zwanego starego Opoczna natrafiono na bardzo nietypowe znalezisko. Jest nim… około 40 kilogramów słoniny, która została zakopana w piwnicy nieistniejącego już domu.

Podczas prac remontowo-budowlanych na terenie tak zwanego starego Opoczna natrafiono na bardzo nietypowe znalezisko. Jest nim... około 40 kilogramów słoniny (fot.Muzeum Regionalne w Opocznie)
Podczas prac remontowo-budowlanych na terenie tak zwanego starego Opoczna natrafiono na bardzo nietypowe znalezisko. Jest nim… około 40 kilogramów słoniny (fot.Muzeum Regionalne w Opocznie)

 

Znalezisko z dużą dozą prawdopodobieństwa można datować na okres okupacji niemieckiej lub bezpośrednio przed II Wojną Światową. Słonina została zakopana luzem, bez żadnego zabezpieczenia, najprawdopodobniej po uprzednim zasoleniu.

Co ciekawe, po około 80 latach przebywania w ziemi słonina w większości zachowała swoją barwę i tłustą konsystencję. Nie nosi również oznak gnicia. Wszystko zapewne za sprawą stabilnego mikroklimatu panującego w piwnicy. -Pomimo tak dobrego stanu zachowania przydatności do spożycia nie sprawdzaliśmy? – piszą muzealnicy z Opoczna na swoim facebooku. My też – mimo zamiłowania do tłustych rzeczy – raczej byśmy się nie odważyli 😉

Słonina z czasów wojny. Takie znalezisko wpadło w ręce historyków z Opoczna (fot.Muzeum Regionalne w Opocznie)
Słonina z czasów wojny. Takie znalezisko wpadło w ręce historyków z Opoczna (fot.Muzeum Regionalne w Opocznie)

 

źródło: Muzeum Regionalne w Opocznie
redakcja; Wojtek Żegolewski

Pokaż więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button