reklama
Kategorie

Zabił staruszkę, jej zwłoki ukrył w kanapie. 34-latkowi grozi dożywocie

reklama

86-letnia kobieta wynajmowała lokal mieszkalny, którego jeden pokój został udostępniony przez właściciela mieszkania 34-letniemu mężczyźnie, pochodzącemu z Pomorza. Mężczyzna zabił staruszkę, a jej zwłoki ukrył w kanapie.

 

Funkcjonariusze Wydziału Patrolowo- Interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi, wezwani zostali na interwencję do mieszkania przy ul. Wierzbowej. Z informacji, jakie przekazane zostały mundurowym przez zgłaszającego, wynikało, że na miejscu mogło dojść do zabójstwa jego 86-letniej babci.

Kobieta wynajmowała lokal mieszkalny, którego jeden pokój został udostępniony przez właściciela mieszkania 34-letniemu mężczyźnie, pochodzącemu z Pomorza. Ponieważ pokrzywdzona nie odbierała od kilku godzin telefonu od wnuczka, ten postanowił sprawdzić co się stało.

reklama

Po wejściu do pokoju babci, wnuk zauważył świeże ślady krwi na podłodze i współlokatora, którego spakowana torba znajdowała się już na klatce schodowej. Ponieważ babci nigdzie nie było, a obecny w mieszkaniu mężczyzna nie potrafił racjonalnie wyjaśnić co się stało, na miejsce wezwana została policja. Funkcjonariusze przeszukali mieszkanie 86-latki, odkrywając zwłoki kobiety w kanapie. 34-latek został zatrzymany. Usłyszał on zarzut zabójstwa.

Mężczyźnie, który był wcześniej notowany za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu grozi teraz kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Decyzją sądu został on aresztowany na 3 miesiące.

 

(źródło: www.policja.pl) (fot

 

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button