Liczba przestępstw, które popełnił 24-letni mieszkaniec Zabrza wystarczyłaby na kilka osób. Mężczyzna kradł, podpalił przenośną toaletę, wybijał okna i kierował groźby karalne. A to nie wszystko – był poszukiwany przez policję, bo miał stawić się do więzienia.
Maracana w Katowicach? Cena za stadion jak z kosmosu!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
24-latek został zatrzymany we wtorek. Był poszukiwany przez zabrzańską policję, ponieważ miał do odbycia karę pozbawienia wolności.
Pomimo tego, że był poszukiwany, nie przeszkadzało mu to w dalszym popełnianiu przestępstw. Jak ustalili policjanci, 24-latek we wrześniu tego roku podpalił przenośną toaletę oraz ukradł barierki o wartości 2500 złotych. Tydzień temu powybijał szyby w oknach swojej sąsiadki i groził jej pozbawieniem życia.
Po tym zdarzeniu mundurowi z jedynki szybko ustalili, gdzie przebywa 24-latek i zatrzymali go. Mężczyzna usłyszał już zarzuty i przyznał się do wszystkich czynów poza kierowaniem gróźb karalnych, bo jak stwierdził, nie pamięta takiej sytuacji. Czynności w sprawie trwają, a najbliższy czas mężczyzna spędzi za kratkami.
Źródło i foto: KMP Zabrze
Tłumy pod Sądem Okręgowym w Katowicach. Ludzie przeciwko ustawie uderzającej w sędziów [WIDEO]
Śląskie szpitale jak przechowalnia! Rodziny oddają tu na starsze osoby na święta!
