Do śmiertelnego potrącenia pieszego doszło w Zabrzu przy ulicy Sobieskiego. Mężczyzna przechodził przez torowisko w miejscu niedozwolonym. Do wypadku doszło wczoraj (25.07) w godzinach popołudniowych na szlaku kolejowym Gliwice – Częstochowa.
Dwa tygodnie temu na szlaku kolejowym Zabrze-Gliwice pociąg w Zabrzu potrącił dwoje dzieci – to dziewczynki w wieku 6 i 8 lat. Ranny został także w wypadku na torach ich 33-letni ojciec. Jak relacjonował tuż po wypadku maszynista pociągu jadącego z Częstochowy do Gliwic, na prostym odcinku z daleka widać było idącą torowiskiem grupę osób. Mimo tego, że maszynista zaczął dawać sygnały i ostrzegać ludzi na torach – nikt z torów nie schodził. Dopiero kiedy osoby przebywające na torach zorientowały się, że w ich kierunku zbliża się pociąg, usiłowały zejść z torowiska. Prawdopodobnie jednak siła podmuchu spowodowała, że osoby te nie potrafiły utrzymać równowagi i zostały potrącone przez pociąg.
