Zagadkowe morderstwo. Trup był bez butów i kurtki na działkach. Szybko okazało się, kim był denat!
Zagadkowa śmierć w Żorach wyjaśniona. W tym miejscu 9 stycznia jeden z działkowców odnalazł zwłoki mężczyzny z zakrwawioną głową, trup był bez butów i kurtki. Policjanci od początku nie mieli wątpliwości, że doszło do przestępstwa, ale sprawa była skomplikowana.
Zimowa nuda? Nie z TVS! Sprawdź nasze serialowe HITY!
-Nie miał przy sobie żadnych dokumentów, nie było żadnych świadków, którzy widzieliby to zdarzenie lub potwierdziliby, kto to jest. Nie wiedzieliśmy czy to jest osoba bezdomna, czy jakiś obcokrajowiec mieszkający na terenie Żor. Jednak parę dni spędziliśmy na tym, żeby ustalić czyje to są zwłoki. Udało się to dzięki laboratorium kryminalistycznym gdzie wysłaliśmy odbitki linii papilarnych. Okazało się, że jest to 42-latek, mieszkaniec Żywca – mówi podinsp. Aleksandra Nowara, KWP w Katowicach.
Oprawcami okazali się koledzy z pracy. Byli pijani i zaczęli bić ofiarę na placu budowy w Rybniku, gdzie razem pracowali. W ruch poszły różne przedmioty. Następnie zadzwonili po kierowcę. Ciało 42-latka umieścili w bagażniku samochodu i porzucili. Czterej mężczyźni w wieku od 21 do 38 lat usłyszeli zarzuty pobicia ze skutkiem śmiertelnym i zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące. 24-letni kierowca usłyszał zarzut zacierania śladów przestępstwa.
autor: Łukasz Kądziołka
Ruszyła rejestracja na szczepienia dla wszystkich dorosłych. Jak się wpisać na listę? [WIDEO]
2-letni Olek dzielnie walczy o życie. Jego serduszko jest bardzo chore! [APEL O POMOC]
Katowice: Dzięki dotacji rodzice za prywatne przedszkole zapłacą mniej niż za publiczne