Zostawiła ponad 260 tys.złotych w krzakach, śmietnikach, przy placu budowy. 60-latkę zgubiła naiwność
60-latka została oszukana metodą na „policjanta”. Kobieta po otrzymanym od oszustów telefonie, wypłaciła z placówek bankowych ponad 260 tys. złotych, a pieniądze zostawiła w miejscach wskazanych przez oszustów.
Na bogato! TOP 5 Silesia Flesz wozi Kajetan Kajetanowicz!
W połowie lipca br., policjanci z jednego z krakowskich komisariatów uzyskali informację od 60-letniej kobiety, że kilka dni wcześniej została oszukana metodą „na policjanta”. Do pokrzywdzonej osoby zadzwoniła kobieta podająca się za policjantkę. Poinformowała o tym, że obecnie jest „rozpracowywana” grupa przestępcza w szeregach, której znajdują się pracownicy banków i z rachunków bankowych wykradają pieniądze. Pod pretekstem zabezpieczenia oszczędności zgromadzonych na jej koncie, pouczyła kobietę, aby wypłaciła pieniądze zgromadzone na swoim rachunku bankowym i pozostawiła w ustalonym miejscu. Rozmówczyni była przekonująca do tego stopnia, że kobieta w kolejnych dniach wypłaciła w kilku placówkach bankowych na terenie Krakowa ponad 260 tysięcy złotych i wierząc, że jej fundusze będą bezpieczne, przekazała je bezpowrotnie oszustom. Kobieta podążając za telefonicznymi wskazówkami przestępcy pozostawiła pieniądze w śmietnikach, przy krzewach lub przy placu budowy.
źr. KWP Kraków