reklama
Silesia Flesz najnowsze informacje

Związkowcy górniczy o powrocie Krzysztofa Tchórzewskiego do rządu: „Budzi nadzieję, że będzie normalniej”

Ze stanowiska zostanie odwołany Piotr Pyzik, za którym "średnio" przepadali górniczy związkowcy

Krzysztof Tchórzewski, czyli były minister energii, wróci do rządu i zostanie wiceministrem aktywów państwowych. Tak wynika z nieoficjalnych ustaleń reporterów RMF24. Co więcej, stanowisko ma stracić Piotr Pyzik.  

 

Po powrocie, do którego ma dojść 2 września, Tchórzewski ma objąć stanowisko wiceministra aktywów państwowych i zająć się kwestiami polskiej energetyki. Ze stanowiskiem natomiast ma pożegnać się Piotr Pyzik, który lekko mówiąc, nie był ulubieńcem górniczych związków ze Śląska. 

– Budzi nadzieję, że będzie normalniej. To jedna z nielicznych kompetentnych osób, które się w rządzie pojawiły. Tylko pytanie jakie będzie miał kompetencje. Jeśli dalej Sasin będzie decydował o wszystkim, a on będzie tylko kwiatkiem do kożucha, to niewiele to zmieni. – komentuje na gorąco Dominik Kolorz ze Śląsko-Dąbrowskiej Solidarności. Związkowiec podkreśla, że z Krzysztofem Tchórzewskim współpracował już w latach 2005-2007, gdy po raz pierwszy władzę objęła partia Prawo i Sprawiedliwość. Wspomniał również, że to właśnie wtedy powstała „pierwsza i jedyna dobra strategia funkcjonowania górnictwa”, która miała  obowiązywać w latach 2007 -2015, lecz do jej pełnej realizacji nie doszło wyniku zawirowań politycznych i zmiany rządów. 

reklama

– Osoba dialogu, osoba kompetentna. Jak był ministrem energii, to oprócz niewielkich wpadek w trakcie kadencji, zostało wypracowane porozumienie które podpisaliśmy jeszcze podczas rządów Ewy Kopacz.  Darzymy się szacunkiem, często się spieraliśmy, ale merytorycznie. – komentuje dalej specjalnie dla TVS Dominik Kolorz ze Śląsko-Dąbrowskiej Solidarności. Warto podkreślić, że Tchórzewski to jednak zaufany człowiek Jacka Sasina, obecnego ministra aktywów państwowych w rządzie premiera Mateusza Morawieckiego, którego kontakty ze związkowcami górniczymi do najlepszych nie należą. 

– Ja akurat Tchórzewskiego dobrze wspominam. Mam bardzo dobre wspomnienia z tym facetem. Miał plan. To później akurat upadło, jak przyszedł Morawiecki. – skomentował dla nas powrót do rządu Krzysztofa Tchórzewskiego Rafał Jedwabny z Sierpnia 80′. Jednocześnie zapytany przez nas o Piotra Pyzika dodał: – Chyba nie podołał zadaniu, nie zapanował nad spółkami skarbu państwa i nad energetyką w należyty sposób. 

Przetasowania, do jakich dochodzi w Ministerstwie Aktywów Państwowych są spowodowane kryzysem energetycznym, z jakim Polska zmaga się przede wszystkim po nałożeniu embargo na rosyjski węgiel. Chodzi również o transformację energetyczną i umowę społeczną ze związkowcami górniczymi, którzy podczas ostatniego spotkania z premierem RP usłyszeli, że z jednej strony węgla należy wydobywać więcej, a z drugiej zachować założony wcześniej plan wygaszania górnictwa, co dla związkowców było i w dalszym ciągu jest niejasne. 

autor: Bartosz Bednarczuk 

 

reklama

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button