Mieszkańcy Będzina po śmierci chłopca na pasach, zablokowali drogę. Nawet ksiądz mówi DOŚĆ! [WIDEO]
Mieszkańcy zablokowali przejście dla pieszych w Będzinie na Al. Kołłątaja. To tutaj niedawno doszło do tragicznego wypadku, w którym zginął 10-letni Paweł. Kierowcy trąbili, a nawet wychodzili do protestujących.
-Sympatyczny ksiądz, który się tutaj wypowiada. Jeżeli chce tutaj się wypowiadać, jeżeli chce brać udział w takich manifestacjach, to równie dobrze można to w ciszy i spokoju załatwić w urzędzie miasta – mówi Adrian Korner, mieszkaniec Siemianowic Śląskich. Zdaniem proboszcza miejscowej parafii to przejście dla pieszych już dawno powinno zostać zmienione. Sam zebrał 444 podpisy pod petycją w tej sprawie.
-My codziennie przechodzimy przez to przejście. Zobaczcie sami, panowie. Kościół, sklep, park zabaw po drugiej stronie. Dwa duże osiedla. Kilkudziesięciotysięczne czy kilkunastotysięczne. I takie zejście tutaj z dwoma liniami tramwajowymi – mówi ks. Włodzimierz Skoczny , parafia pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa.
Na protest przyszła również matka Pawła, który zginął potrącony przez samochód. Ta informacja wstrząsnęła mieszkańcami. –Z moją siostrzenicą chodził do szkoły. Tu nie był jeden wypadek na tych pasach. Bardzo bym telewizję prosił, jak już to kamerujecie, żeby po prostu zrobili coś. Albo jakąś kładkę albo jakieś światła – mówi Mariusz Haliński, uczestnik protestu.
Władze miasta rozkładają ręce, bo al. Kołłątaja to droga wojewódzka. Mieszkańcy zapowiadają, że jeśli nie będzie reakcji, to zorganizują kolejne protesty.
(Łukasz Kądziołka)
,, Mieszkancy”- proszę nie wypowiadać się za wszystkich, bo duża cześć uważa, że sygnalizacja świetlna w tym miejscu jest nie potrzebna. Większość ludzi którzy brali udział w proteście nie mają nawet prawa jazdy…. Oba te przejścia – na końcu ul. Staszica, oraz to na którym odbył się protest powinny zostać zamknięte z powodu złej lokalizacji – przejścia te nie znajdują się w bezpiecznej odległości od skrzyżowań, a najbliższe przejście ( ze światłami ) nie jest tak daleko, bo jakieś 400m dalej.
Ksaweranin , wstydziłbyś się chopie … ktoś nie ma prawka za to ty masz i jestes ważny a bezpieczeństwo masz gdzieś .. wstyd
Panie ksaweranin jeśli taki mądry jesteś to pewnie wiesz jako posiadacz prawa jazdy, ze skrzyżowanie znosi znaki, a że w strone Dąbrowy nie ma ponowionego pionowego znaku więc od skrzyżowania z ulicą Stalowa do samych pasów na których zginął Pawełek obowiązuje od zawsze prędkość 50 km/godz. !
Jako znawca kodeksu drogowego wiesz również, ze za wyprzedzanie na przejściu groźi kryminał.
A każdemu kto w tamtym miejscu przekracza 100 km zostaje odebrane prawo jazdy
oczywiście ze sygnalizacja nie jest potrzebna, ale kierowcy, wielu kierowców znalazło prawo jazdy w chipsach i to przez właśnie tych kierowców musi powstać sygnalizacja choćby taka na przycisk dla pieszych. Błędy i ignorancja niektórych piratów za kierownicą nie może być przyczyną karania pieszych. A pieszym jest każdy z nas czy tego chce czy nie. Więc szanuj bliźiego jak siebie samego 🙂
W tym miejscu kierowcy sobie wyścigi urządzają .. wiele razy zatrzymałem się przed tymi pasami ale a ktoś obok mnie przeleciał , kto wam dał prawko patałachy … wstyd