Bielsko-Biała: Od stycznia prawdopodobnie zapłacicie więcej za bilet autobusowy
Jeśli w komunikacji miejskiej ma być bezpiecznie, to każda firma musi prowadzić codzienną dezynfekcję taboru. Niestety restrykcje i obostrzenia związane z pandemią koronawirusa determinują również fakt, że pasażerów jest zdecydowanie mniej niż to było wcześniej. Efekt? Wzrost codziennych kosztów utrzymania MZK i spadek wpływu z biletów może oznaczać zmiany cennika miejskiego przewoźnika od stycznia.
Gwiazda Szeryfa – serialowa nowość tylko w Telewizji TVS!
Urząd Miasta w Bielsku-Białej szuka rozwiązań, które pomogą w utrzymaniu płynności budżetu w dobie pandemii COVID-19. Zmiana cennika MZK Bielsko raczej zbliża się nieuchronnie i jeśli zostanie wprowadzona, to już od stycznia mieszkańcy zapłacą o złotówkę drożej za bilet normalny, uprawniający do przejazdu. Pozostać bez zmian ma zniżka 50 % od kwoty biletu normalnego. Reasumując bilet normalny ma kosztować 4 zł. a ulgowy 2. – Przy tak kolosalnych obostrzeniach możemy jeszcze zdecydować się na zmniejszenie liczby autobusów i częstotliwości kursowania, ale z Waszych opinii jasno wynika, że nie takiego rozwiązania oczekujecie. Oczywiście seniorzy i dzieci do lat 7 nadal mogą korzystać z transportu publicznego bez żadnych opłat. – komentuje na swoim fan page’u Jarosław Klimaszewski, prezydent Bielska-Białej. O prawdopodobnej podwyżce, Klimaszewski poinformował na ostatniej sesji Rady Miasta. Wzrost cen biletów jest motywowany wzrostem kosztów utrzymania taboru w tym codzienną dezynfekcją oraz wyraźnym spadkiem wpływów z biletów.
Jarosław Klimaszewski Facebook / Sesja Rady Miasta Bielsko-Biała autor: Bartosz Bednarczuk
MCK w Katowicach na rządowej mapie szpitali tymczasowych [WIDEO]
Utwór licealisty z Tychów podbija sieć! To hymn protestujących w całej Polsce [WIDEO]
Skandal w Katowicach! Ciało mężczyzny leżało przed kopalnią co najmniej 9 godzin