Piekary Śląskie: 12-godzinny maraton dla chorej Lenki. Każdy może pomóc
Nie trzeba być świetnym biegaczem, wystarczą tylko dobre chęci. W sobotę, 21 listopada, każdy będzie mógł pomóc chorej Lence, która wymaga kosztownego leczenia w postaci immunoterapii.
Gwiazda Szeryfa – serialowa nowość tylko w Telewizji TVS!
W sobotę, 21 listopada Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Piekarach Śląskich oraz Stowarzyszenie Lecymy Durś organizują charytatywny 12-godzinny Maraton biegowy i Nordic Walking dla Lenki.
Zmagania uczestników polegać będą na pokonywaniu ciągle, przez 12 godzin, pętli o długości 5 kilometrów. Każdy, kto weźmie udział w wydarzeniu, może pokonać wyznaczoną trasę dowolną ilość razy. Uczestnicy wystartują ze stadionu MOSiR przy ul. Olimpijskiej 3, a trasa przebiegać będzie w lesie Dioblina.
Wpisowe do zawodów wynosi 20 zł, a płatności dokonać należy w dniu zawodów. Środki te należy wrzucać do puszki Fundacji, która wspiera chorą na nowotwór Lenkę.
Lenka ma 9 lat. Zachorowała w październiku 2019 roku i obecnie leczy się w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie. Dotychczas przeszła przez 3 zabiegi i rozpoczęła leczenie w postaci nowoczesnej immunoterapii, które jest bardzo kosztowne, ale nie wiadomo, ile czasu będzie trwać.
Co zrobić, by wziąć udział w wydarzeniu?
Aby wziąć udział w zawodach, należy zgłosić swój udział na konkretną godzinę. Pierwsza grupa uczestników wyruszy na trasę o godz. 6 00, a start ostatniej grupy planowany jest na godz. 17.00, aby ostatecznie zakończyć wydarzenie o godzinie 18.00. Osoby, które w ciągu całego dnia przebiegną lub przejdą najwięcej kilometrów zostaną dodatkowo wyróżnione. Jedna osoba może wystartować w ciągu dnia kilka razy, a wyniki zostają zsumowane.
Chęć udziału w wydarzeniu należy zgłaszać drogą elektroniczną poprzez serwis elektronicznezapisy.pl.
Źródło: UM Piekary Śląskie
Polski rodzynek w LE zapunktował! Lech Poznań 3-1 pokonał Standard Liege!
Decyzja premiera o zamknięciu galerii handlowych to może być początek końca branży!
Kolejne zakażenia koronawirusem w Górniku Zabrze. Kilka osób odizolowanych od zespołu