Fundacja TVS: Robili pompki w Legendii, żeby pomóc w zbiórce na chorą na raka Joannę z Chorzowa

Wojciech29 lipca 2021Ostatnio zaktualizowane: 5 grudnia 2022

0 20 1 minuta

Chorzowski park rozrywki Legendia zamienił się dziś w prawdziwą fabrykę dobra. Na scenie podjęto prawdziwie sportowe wyzwanie, a wszystko to w szczytnym celu – by wspomóc leczenie chorującej na nowotwór Joanny Górny z Chorzowa. Koszt to blisko 1,5 miliona.

Detektyw wszech czasów powraca!!! COLUMBO tego lata w TVS!

-Pani Asia jest bardzo dzielną kobietą, bo to są ogromne pieniądze i myślę, że wiele osób pewnie by się załamało, gdyby usłyszało kwotę, którą trzeba zebrać – jest to 1,5 miliona złotych. Pani Asia choruje na chłoniaka i potrzebuje leczenia, które jest niefinansowane i jak państwo słyszą, bardzo drogie. My robimy dzisiaj takie wydarzenie, które nazywa się „Rakietowy Challenge”. Będziemy po pierwsze robić pompki dla Asi – mówi Magdalena Sekuła, Fundacja Onkologiczna Rakiety.

-Fundacja TVS oczywiście włączyła się w całą tę akcję. Pomagamy w taki sposób, aby nagłośnić to, że potrzeba jeszcze dużo pieniędzy na to, żeby Asia mogła zostać wyleczona. Spotykamy się po to, aby właśnie sportowo uczestniczyć w wyzwaniu. Będę miała do zrobienia albo dziesięć pompek, albo pajacyków. A jak trzeba będzie to zrobię jedno i drugie. Wszystko po to, żeby pomóc Asi – mówi Nina Nocoń, Fundacja TVS.

-Chciałabym, żeby takie akcje nie musiały być robione w ogóle. Są one gestem wspaniałych ludzi dla mnie, ale to powinno być refundowane to leczenie i wszyscy powinni mieć dostęp do tego – mówi Joanna Górny, pacjentka onkologiczna.

-Dzisiaj jest premiera w sklepie Fundacji Rakiety naszej aplikacji No Limit Fit, gdzie część pieniążków ze sprzedaży naszej aplikacji będzie przeznaczona właśnie na fundację, na pomoc pani Joannie – dodaje Klaudia Szczęsna-Rzepecka, trener No Limit Fit.

-Wierzymy w tę magię i magię ludzi, którzy do nas przychodzą, że uda się pomóc podopiecznej Fundacji Rakieta w odzyskaniu zdrowia. Bo to jest chyba najważniejsze dzisiaj – mówi Paweł Cebula, Legendia Śląskie Wesołe Miasteczko.