reklama
Łowcy huraganów wlecieli w oko cyklonu Dorian, który szaleje u wybrzeży USA. Piloci amerykańskich sił powietrznych regularnie robią zwiady rozpoznawcze wokół huraganu.
TOP 5 SILESIA FLESZ sprawdza, kto wyleciał z partii za start w wyborach!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w niedzielę 19:50 w Telewizji TVS
Piloci Narodowej Administracji Oceanicznej i Atmosferycznej wlecieli w oko huraganu Dorian 1 września. Wówczas miał on najwyższą, piątą kategorię.
Want to see more awesome imagery?
reklamaTo see more photos ? and video ? from of #ReserveCitizenAirmen and Hurricane #Dorian. ✈️⛈?? Click on the link at the comment below#ReserveReady #403WG #WC130J #SuperHercules #WeatherReady #NWSNHC @weatherchannel @NOAA pic.twitter.com/A9QBibRtnB
— Hurricane Hunters (@53rdWRS) September 1, 2019
Kiedy piloci przebili się przez chmury, zaobserwowali tzw. efekt stadionu, który polega na stopniowym rozszerzaniu się oka, przez co chmury układają się w formę przypominającą stadion.
Chasing in the eye of #Dorian pic.twitter.com/DVpwgPY1PB
— Jordan Sun (@jordan_sun20) September 2, 2019
Huragan Dorian, który utrzymuje się w pobliżu Bahamów, obecnie osłabł do kategorii 3. Wcześniej na Bahamach spowodował potężne spustoszenie – na wyspie Abaco zginęło pięć osób, a ponad 20 zostało rannych – podaje RMF24.pl
