Apele o pozostanie w domu nie pomagały, więc miasta zamykają parkingi [WIDEO]

Apele o pozostanie w domu nie pomagały. Trzeba więc było podjąć bardziej radykalne decyzje. W kilku miastach metropolii prezydenci podjęli decyzję o zamknięciu parkingów przy najpopularniejszych miejscach rekreacji i wypoczynku, jak Pogoria w Dąbrowie Górniczej czy Stawiki w Sosnowcu.

 

 

TOP 5 Silesia Flesz: Nie leczcie koronawirusa papierem toaletowym!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS

– Tam gdzie w ostatnich latach inwestycje były największe, czyli Stawiki i Park Kuronia, te miejsca cały czas przyciągają bardzo wielu mieszkańców. I jedynym możliwym rozwiązaniem na teraz, na które nam pozwalają przepisy, to są po prostu wygrodzenia parkingów. Tak, żeby mieszkańcy nie mieli gdzie zaparkować – mówi Rafał Łysy, Urząd Miejski w Sosnowcu.

Na podobny krok zdecydowały się Katowice. Od piątku zamknięte są parkingi w Dolinie Trzech Stawów. Te są odgrodzone taśmami, postawiono także barierki. W piątek do mieszkańców apelował prezydent Marcin Krupa.

– Apeluję z tego miejsca bardzo, ale to bardzo mocno o rozsądek, rozsądek i jeszcze raz zdrowy rozsądek. Zostańmy w domu. Czas tej kwarantanny, czas tej zmniejszonej ilości godzin pracy, który różni pracodawcy wam oferują, to nie jest czas urlopu. To nie jest czas odpoczynku na zielonej trawce, palenia pierwszych grilli i innych dziwnych rzeczy – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic.

Jeśli zamknięte parkingi nie pomogą, a mieszkańcy nadal będą spędzać czas wolny w tych miejscach, miasta podejmą kolejne kroki.

– Uprzedzamy: na pewno w tym miejscu pojawią się służby miejskie. Pojawi się straż miejska. Przede wszystkim nie chcemy tutaj mówić, by nie rozjeżdżać zieleni. My chcemy tutaj apelować, by ci, którzy mogą, pozostali w domach – mówi Ewa Lipka, Urząd Miasta Katowice.

Coraz wyższe temperatury i dłuższe dni zachęcają do wyjścia z domu. Chwila nieodpowiedzialnej rozrywki może jednak kosztować utratę zdrowia, a nawet życia.

Koronawirus w Knurowie: są wyniki badań pracowników, którzy mieli kontakt z zakażoną lekarką

Dworzec widmo! Ludzi jest tak mało, że Koleje Śląskie postanowiły odwołać niektóre kursy

Sosnowiec: Podejrzana o zakażenie koronawirusem odmówiła leczenia na zakaźnym. Po pomoc chciała iść na SOR