reklama
REKLAMA
Kategorie

Bielsko-Biała: kilkudziesięciu kibiców wtargnęło na murawę! Szykowali się do kibolskiej burdy

reklama

Już 7 pseudokibiców, którzy wtargnęli na murawę i zakłócili porządek przed niedzielnym meczem pomiędzy drużynami BKS Stal Bielsko-Biała i Czarnymi Góral Żywiec, usłyszało zarzuty. Grozi im nawet do 3 lat więzienia oraz zakazy stadionowe. Śledczy z wydziału kryminalnego bielskiej komendy w dalszym ciągu analizują zapisy monitoringu, celem identyfikacji pozostałych osób, odpowiedzialnych za zakłócenie spokoju i odpalenie materiału pirotechnicznego.

Na trybunach stadionu miejskiego zasiadło blisko 1400 kibiców. Do zabezpieczenia meczu skierowano 300 policjantów z Bielska-Białej, Cieszyna i Żywca, mundurowych z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Bielsku-Białej oraz oddziału prewencji w Katowicach i strażników miejskich.

Mundurowi z prewencji, ruchu drogowego oraz kryminalni byli obecni w całym mieście. Zabezpieczali trasy dojazdowe i okolice widowiska sportowego. Wszyscy oni dbali o bezpieczeństwo nie tylko w trakcie trwania imprezy masowej, ale również na długo przed jego rozpoczęciem oraz po ostatnim gwizdku sędziego.

Na kilka minut przed rozpoczęciem meczu, kilkudziesięciu kibiców obu drużyn wtargnęło na płytę boiska, próbując doprowadzić do konfrontacji. W kierunku murawy rzucono racę. Konieczna okazała się natychmiastowa interwencja policjantów. Mundurowi szybko i skutecznie przywrócili porządek na stadionie. Kibice wrócili do swoich sektorów.

reklama
OGLĄDAJ TAKŻE SILESIA FLESZ:

Tuż po zakończeniu spotkania policjanci z katowickiego oddziału prewencji rozpoznali i zatrzymali dwóch 38-latków z Żywiecczyzny. Dalsze czynności prowadzone w tej sprawie przez kryminalnych, a w szczególności skrupulatne oględziny nagrań z monitoringu oraz szczegółowe rozpoznanie środowiska pseudokibiców, doprowadziły do ustalenia kolejnych pięciu mieszkańców Bielska-Białej w wieku od 23 do 29 lat. Zatrzymani są już po zarzutach. Grozi im do 3 lat więzienia oraz zakazy stadionowe.

Śledczy nadal analizują zapisy monitoringu, celem identyfikacji i rozpoznania pozostałych osób odpowiedzialnych za zakłócenie spokoju i odpalenie materiału pirotechnicznego. Sprawa ma charakter rozwojowy.

Źródło: KMP Bielsko-Biała

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button