Bielsko-Biała: SZOK! 6-letnia dziewczynka spacerowała po dachu
Do bardzo niebezpiecznej sytuacji doszło w Bielsku-Białej. 6-letnia dziewczynka weszła na dach kamienicy przy ul. Rychlińskiego w Bielsku-Białej, bo uciekł jej pies. Świadkowie, którzy zobaczyli spacerujące po dachu dziecko wezwali policję.
Panika przed koronawirusem! TOP 5 Silesia Flesz
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
Do zdarzenia doszło w poniedziałek około 15.00. Mieszkańcy bielskiej ulicy Rychlińskiego zaalarmowali policję, gdy zauważyli spacerującą po dachu apartamentowca kilkuletnią dziewczynkę. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci i strażacy z wozem wyposażonym w wysięgnik.
Kiedy dojechali na miejsce, dziecka na dachu już nie było. Kiedy mundurowi ustalili z jakiego mieszkania wyszło dziecko, próbowali się do niego dostać – jednak nikt nie otworzył. Policjanci postanowili, że wejdą do mieszkania przez taras, by sprawdzić czy komuś nie jest potrzebna pomoc medyczna.
W końcu drzwi do mieszkania otwarła 36-latka, która wyraźnie była pod wpływem alkoholu. Badanie policyjnym alkomatem wykazało w jej organizmie ponad dwa promile alkoholu.
Według ustaleń mundurowych, 6-letnia dziewczynka wyszła na dach przez taras za swoim psem, który jej tam uciekł, a następnie sama wróciła do mieszkania. Dziecko zostało przekazane pod opiekę członkom rodziny.
Źródło: KMP Bielsko-Biała
Zwłoki trzech osób znalezione w mieszkaniu w Bytomiu! Nowe fakty i WIDEO z miejsca tragedii
Bytom: Przy kościele Świętego Ducha ruszają wykopaliska. Czego szukają archeolodzy?
Straż pożarna zawsze na posterunku 🙂