Brawurowy policyjny pościg na Drogowej Trasie Średnicowej w Gliwicach. Dziś policja opublikowała nagranie z radiowozu policyjnej grupy Speed, która zajmuje się bezpieczeństwem na śląskich drogach.
TOP 5 Silesia Flesz: Górnicy szykują najazd na Warszawę!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
W sobotę wieczorem na gliwickim odcinku DTŚ funkcjonariusze zauważyli audi jadące z prędkością 150 km/h, mimo że jest tam ograniczenie prędkości do 70 km/h. Dali kierowcy sygnały świetlne i dźwiękowe, żeby ten się zatrzymał. Wydawało się, że za chwilę będzie można go skontrolować.
-W pewnym momencie zjeżdżając – niby zjeżdżając – na Sośnicę, dokonał takiego sprytnego – według niego – manewru skrętu w lewo i ruszył na pełnej prędkości w stronę Zabrza. Oczywiście policjanci ruszyli za nim i jechali z prędkością tak naprawdę około 200km/h. Z taką prędkością ten młody człowiek – jak się później okazało – poruszał się. Na wysokości Ronda Sybiraków w Zabrzu wjechał w jakąś kałużę i tutaj stracił panowanie nad pojazdem i z impetem uderzył w bariery dźwiękochłonne – mówi podinsp. Marek Słomski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach.
Potem przejechał przez 3 pasy i zatrzymał się na poboczu. Kierowcą zatrzymanego Audi okazał się 20-latek z Katowic. Uciekał, bo nie miał prawa jazdy, które stracił rok wcześniej. Zdaniem policji – nie wiedział, że utracone uprawnienia mógł już odzyskać. W trakcie ucieczki popełnił szereg wykroczeń, a najpoważniejsze to niezatrzymanie się do policyjnej kontroli, za co grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
autor: Monika Lipiec
Na Śląsku czy w Zagłębiu? Gdzie powstać może spalarnia śmieci? Pytamy w LOŻY PREZYDENTÓW
Ministerstwo Zdrowia wydało KOMUNIKAT w sprawie koronawirusa w Polsce
Book trailer do „Śladu” Przemysława Żarskiego już w sieci. Trwa premiera jego drugiej książki!
