Dzisiaj nikt nie może być sam! Odwiedziliśmy największe wigilie dla potrzebujących i samotnych w regionie [WIDEO]
Do tradycyjnie zastawionego stołu usiądzie dziś każdy – także osoby potrzebujące. Z myślą o nich przygotowano specjalne wigilie. W tyskiej Andromedzie taka wigilia odbyła się już po raz czwarty i każdy, kto wziął w niej udział nie ma wątpliwości, że w tak wyjątkowym dniu jest to najlepszy prezent.
Przyzwyczailiśmy Was do treści pełnych humoru. Tym razem ostatnie wydarzenia nam na to nie pozwalają. ZOBACZCIE co stało się w ostatnim tygodniu oraz to, co powinien wiedzieć każdy mieszkaniec naszego regionu.
TOP 5 SILESIA FLESZ
-Mieszkam pomiędzy tymi co lubią sobie popić. Ja jestem niepijąca. No i co mam zrobić? O kulach chodzę, jestem kaleką bez jednej nerki, mam zastawkę zamkniętą. Leczę się…Wychodzą na leki pieniądze. I bardzo bym chciała żeby jak najwięcej tutaj ludzi przychodziło i gościło – mówi Grażyna, mieszkanka Tychów.
-To jednak dużo osób jest samotnych, które potrzebują pomocy bezdomni, schorowani, czy samotni – dla każdej z tych osób znalazło się dziś miejsce przy wigilijnym stole – mówi Lusia, mieszkanka Tychów.
-Głównym zamysłem było to, żeby to się odbywało w samą wigilię. Zawsze miałem takie marzenie żeby to zrealizować, bo są organizowane różne wigilie wcześniej. One często są dużo większe, i tak dalej. Z racji tego, że to się odbywa w samą wigilię nie możemy sobie pozwolić na taką ilość jeśli chodzi o organizację, bo robimy to sami. Ale w ten dzień wyjątkowy to jest najlepsze żeby się spotkać i najważniejsze że nie jest to inny dzień w tygodniu a właśnie ta wigilia – mówi Paweł Kwiecień, bar mleczny Andromeda w Tychach.
Pomagać można nie tylko od święta. 26 grudnia ruszy kolejna edycja akcji „Podziel się posiłkiem z bezdomnymi”. Organizatorzy namawiają do przekazania wolontariuszom jedzenia bądź samodzielnego dostarczenia go do jadłodajni. Jednym z punktów, do których trafią produkty będzie Górnośląskie Towarzystwo Charytatywne w Katowicach.
-Jak doskonale wiemy tego jedzenia zawsze bardzo dużo zostaje u każdego z nas po świętach. My zachęcamy żeby to odpowiednio przygotować, zapakować, przywieźć i na pewno osoby potrzebujące skorzystają z tego. Oczywiście pamiętamy o pewnych zasadach – nie mogą to być rzeczy, które nie wytrzymają jednego czy dwóch dni, muszą to być rzeczy świeże. Wtedy jesteśmy w stanie bardzo fajnie to rozdysponować osobom potrzebującym – mówi Dawid Brehmer, Górnośląskie Towarzystwo Charytatywne.
Szczegóły dotyczące akcji dostępne są pod adresem www.podzielmysie.pl.
(Sandra Hajduk)