reklama
Silesia Flesz najnowsze informacjeTVS VIDEO

Jutro otwarcie Egzotarium w Sosnowcu WIDEO

reklama

Trzy strefy klimatyczne, egzotyczne płazy, gady i ptaki, mała plantacja kawy i drzewa cytrusowe. Choć brzmi to jak oferta turystyczna z ciepłych zakątków świata, wszystko jest pod ręką. Już jutro oficjalne otwarcie sosnowieckiego Egzotarium – jednej z najbardziej wyczekiwanych inwestycji w mieście. Na chwilę przed, mogliśmy podejrzeć ostatnie przygotowania. 

 

 

Heloderma meksykańska, niepozorna i wyglądająca całkiem sympatycznie jaszczurka, to jedyny jadowity mieszkaniec nowego Egzotarium w Sosnowcu. I choć za oknem krajobraz zdecydowanie zimowy, to przekraczając drzwi Ogrodu Botaniczno-Zoologicznego można poczuć się jak w prawdziwych tropikach, jak się okazuje wewnątrz – całkiem dosłownie. To jedna z kilku stref klimatycznych.

reklama

– Przede wszystkim mamy trzy główne strefy: strefa tropikalna, strefa śródziemnomorska oraz pustynną kaktusiarnę. I oczywiście na samym dole piękna akwaria. Wszystko jest zautomatyzowane – otwieranie okien, wilgotność powietrza. My oczywiście mamy wgląd do poszczególnych parametrów, bo musimy, bezpieczeństwo zwierząt i roślin jest najważniejsze, ale tak naprawdę automat działa – mówi Marlena  Siwiec, dyrektor Ogrodu Botaniczno- Zoologicznego CEE Egzotarium Sosnowiec.

Ciekawskie i przyjaźnie nastawione do człowieka papugi ary, szybko uczące się naśladowania dźwięków żako i uchodzące za najrzadsze tukany, to ptaki, które zapisane są w czerwonej księdze gatunków zagrożonych, objęte zakazem handlu i wywozem poza granice. Panujące w Egzotarium warunki, zbliżone do tych naturalnych, mają pozwolić ptakom rozmnażać się i tym samym, być może uratować gatunek.

– Jest temperatura odpowiednia, jest wilgotność odpowiednia, mają duże te woliery. Mają je tak zaaranżowane, że czują się tutaj dobrze. To widać po ptaku, że nie są zestresowane, bo przychodzą zjedzą z ręki, czyli bardzo im tu odpowiada. Są zadowolone, to widać – mówi Adam Krzyż-Graja, opiekun ptaków.

Zadowoleni mogą być również odwiedzający, którzy są miłośnikami nieco mniej futrzastych stworzeń. Jak przyznają opiekunowie, dla znawców w terrariach znajduje się sporo ciekawostek gatunkowych. Przez cały obiekt prowadzi ścieżka edukacyjna, która pozwala nie pominąć żadnego poziomu.

– Możemy znaleźć kilka fajnych gatunków pająków, są to m. in. theraproshy blondi, czyli jedne z największych ptaszników ,czyli takie klasyczne goliaty. Mamy też ciekawe ptaszniki endemiczne, są to ptaszniki, które żyją społecznie. Mamy również kajmany, które są takim logotypem naszego sosnowieckiego Egzotarium od lat. Z fajnych też zwierząt, które są moim ulubionym gatunkiem węża to jest boa psiogłowy. Ciekawe kolorystycznie węże, takie zielone, dosyć agresywne. No i to są zwierzęta, którymi się tutaj zajmuję – mówi Oskar Seifried, opiekun pajęczaków i gadów.

Uwagę w nowym Egzotarium przykuwa również bogata, urozmaicona roślinność. Choć zdecydowanie dominuje zieleń, to nie brakuje gatunków nasyconych kolorami, które swój urok odkryją w momencie zakwitu.

– Mamy tutaj i palmy, tutaj w strefie umiarkowanej dużo cytrusów, pomarańcza chińska, mandarynki, kumkwaty, figowce. W strefie kaktusów dużo, że tak powiem charakterystycznych, opuncję, które znają wszyscy. Dużo ciekawych egzemplarzy – mówi Ewa Krzystańska, opiekunka roślin.

Które odwiedzający będą mogli na własne oczy zobaczyć już jutro. Jak przekazała dyrekcja Egzotarium, zainteresowanie jest ogromne, a zapisy na zwiedzanie z przewodnikiem sięgają już połowy stycznia.

 

Fatima Orlińska

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button