reklama
Kategorie

Kierowcy jadą wolniej, ale są nadal wkurzeni na maxa. W Bytomiu znowu będą zmiany na Karola Miarki

reklama

Kiedyś były tu dwa pasy ruchu, teraz jest jeden, a wkrótce znowu będą dwa, ale węższe. To efekt konsultacji społecznych, jakie przeprowadzili urzędnicy w sprawie ulicy Miarki w Bytomiu. Mieszkańcy wyrazili swoje zdanie i wiadomo już, że wkrótce będą tu kolejne zmiany.

 

 

Na jesienne wieczory najlepszy kryminał!!! Serial COLUMBO w TVS!


Pojawią się między innymi dodatkowe przejścia dla pieszych, a także nowa sygnalizacja świetlna. Pasy ruchu zostaną zwężone z 4 do 3,25 m. Na Miarki nie będzie ostatecznie wydzielonej drogi rowerowej, a ciąg pieszo-rowerowy. Zostanie za to więcej miejsc parkingowych.

reklama

– Ja z tego rozwiązania, które jest obecnie jestem zadowolony. Ale jak będą dwa pasy, to może też będzie znośnie, zobaczymy jak to będzie wyglądało.
– Tu ma być też sygnalizacja świetlna, przed skrzyżowaniem.
– A to to jest prawidłowa decyzja, także mi się wydaje, że to jest dobre rozwiązanie – mówi Zbigniew, mieszkaniec Bytomia.

Kierowcy jadą wolniej, ale są nadal wkurzeni na maxa. W Bytomiu znowu będą zmiany na Karola Miarki
Kierowcy jadą wolniej, ale są nadal wkurzeni na maxa. W Bytomiu znowu będą zmiany na Karola Miarki

Nad dobrym rozwiązaniem urzędnicy pracować zaczęli w wakacje tego roku. Ulica Miarki jest jedną z najbardziej obciążonych w mieście w godzinach szczytu. Hałas, przejazdy samochodów ciężarowych – do tej pory to była tu codzienność. Stąd pomysł na uspokojenie ruchu.

– Wychodzi to na dobre – dla pieszych i dla mieszkańców – mówi Ludmiła, mieszkanka Bytomia.

 

Ale nie dla wszystkich, bo niektórzy mieszkańcy mają zastrzeżenia do kilku rozwiązań. Między innymi do zlokalizowania parkingu dla samochodów pomiędzy pasami ruchu.

– Nieładnie.
– Dlaczego?
– Bo jak się jedzie autem, to się stoi i jest też tak trochę niebezpiecznie.
– Niebezpiecznie? Dlaczego?
– No bo samochód może otrzeć, różni są kierowcy, mi się to nie podoba. Było lepiej tak jak było – mówi Danuta

– Powinny być dwa pasy! Nie powinno być na środkowej ulicy, wylotowej, parkingu zrobionego!
– Parking akurat zostanie.
– Aha, zostanie… No to jest niebezpieczne – mówi Jadwiga, mieszkanka Bytomia.

 

Niebezpiecznie było, gdy funkcjonowały tu dwa szerokie pasy ruchu, bo jak wynika z badań, które przeprowadzili urzędnicy, uspokojenie ruchu na tej ulicy spowodowało, że na niektórych odcinkach średnia prędkość pojazdów spadła o… prawie 20 km/h! Z pomysłu, jakim jest jeden pas ruchu urzędnicy muszą jednak zrezygnować.

– Zleciliśmy wykonanie także dodatkowego badania tzw. modelu ruchu, który pokazał nam, unaocznił, że istnieją problemy związane z płynnością ruchu w godzinach szczytu, zwłaszcza z włączeniem się kierowców wyjeżdżających spod wiaduktu na Zamłyniu w ulicę Miarki – mówi Małgorzata Węgiel-Wnuk, Urząd Miejski w Bytomiu.

Docelowe zmiany na ulicy obejmą także nową sygnalizacja świetlną. Będzie zlokalizowana na wysokości skrzyżowania z ul. Moniuszki. Zmiany mają zostać wprowadzone na przełomie grudnia i stycznia.

 

autor: Paweł Jędrusik

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Ile gminy z woj.śląskiego stracą na Polskim Ładzie? Częstochowa nawet ćwierć miliarda!

Wybuch gazu w Koziegłowach. Dokładne okoliczności wciąż nie są znane

Dzieci tak samo warto badać pod kątem raka jak i dorosłych! Fundacja Iskierka rusza z akcją badań

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button