Coraz mniej łóżek dla pacjentów chorych na koronawirusa w województwie śląskim. Na dziś zajętych jest aż 81 proc. miejsc respiratorowych

Koronawirus na Śląsku: 100 nowych miejsc w szpitalu tymczasowym w MCK jeszcze w tym tygodniu!

Wojciech15 marca 2021Ostatnio zaktualizowane: 15 marca 2021

1 10 016 2 minut czytania

Coraz mniej łóżek dla pacjentów chorych na koronawirusa w województwie śląskim. Na dziś zajętych jest aż 81 proc. miejsc respiratorowych. Jeszcze w tym tygodniu w szpitalu tymczasowym w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach zostanie uruchomionych ponad 100 nowych miejsc.

Silesia Flesz w TVS od poniedziałku do piątku: 16.00, 17.45, 20.00 i 23.00

– Dzisiaj na stanowiskach respiratorowych jest 16 pacjentów, a 120-kilku jest na tych stanowiskach zachowawczych. Podjęliśmy decyzję, również posiadając już personel medyczny, o to aby zwiększyć te łóżka tlenowe o kolejne dwa duże moduły po 58 miejsc – mówi Jarosław Wieczorek, wojewoda śląski.

reklama

To tylko w Międzynarodowym Centrum Kongresowym, docelowo w województwie ma być dostępnych ok. 4 tys. miejsc covidowych. To o ok. 600 więcej niż dotychczas. Trzecia fala pandemii jest też okazją do wskazania błędów tym, którzy nie wierzyli w przydatność szpitali tymczasowych.

– Jest skandalem, że opozycja chciała te szpitale rozebrać, że uważa, że to jest coś bardzo nietrafionego. Niestety, koronawirus, absolutnie obiektywny, niezależny od żadnych polityków, żadnej opcji, czy tej opozycyjnej, czy rządzącej, nikogo nie słucha. Po prostu – roztoczył trzecią falę i te łóżka są jak znalazł. Jeszcze raz apeluję, nie krytykujcie tego rozwiązania, bo one na dzisiejsze czasy jest rozwiązaniem optymalnym – mówi Bolesław Piecha, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Już dzisiaj minister Adam Niedzielski zapowiedział, że rząd rozważa wprowadzenie dodatkowych obostrzeń na terenie całego kraju w związku z gwałtownym rozjem pandemii. W województwie śląskim odnotowano dziś 1247 nowych zachorowań na Covid 19. W kwarantannie przebywa prawie 31 tysięcy osób. Po zakażeniu SARS-CoV-2 zmarło 4 pacjentów.

W takiej sytuacji szpitale tymczasowe są jedynym ratunkiem dla coraz bardziej obciążonej służby zdrowia.

– Chciałem tutaj gorąco zaprzeczyć, że Koalicja Obywatelska jest przeciw funkcjonowaniu szpitali tymczasowych, natomiast to, przeciwko czemu protestujemy to patologia, która wokół tego się dzieje. Te szpitale w dużej mierze stały puste, bądź stoją do dzisiaj puste i nie zostały uruchomione, a kosztują miliony złotych. Miliony złotych, które lepiej, żeby pracowały, tam, gdzie bardziej potrzeba – mówi Wojciech Saługa, poseł Koalicji Obywatelskiej.

Szpitale tymczasowe, od początku swojego istnienia, pełniły rolę swoistego bufora przy wzroście liczby zachorowań na Covid 19, a ich przydatność może okazać się w najbliższych tygodniach nieoceniona.