reklama
Wiadomość dniaZdrowie

Kto ma zapłacić za wymazobus w powiecie gliwickim? Chętnych nie ma, a kolejka w sanepidzie rośnie!

Mieszkańcy powiatu gliwickiego będą czekać dłużej na pobranie wymazu? Komunikat, który pojawił się na stronie Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gliwicach wywołał konsternację. Na sprawę uwagę zwróciły górnicze związki zawodowe.

 

 

Koronawirusowy mandat za brud w samochodzie! To nie żart! TOP 5 Silesia Flesz
PREMIERA TOP 5 Silesia Flesz w każdą niedzielę o 19.50!

-Dostajemy dużo telefonów właśnie z powiatu gliwickiego, Knurowa i tak dalej, naszych pracowników kopalni. Są bardzo zbulwersowani tą decyzją Starostwa Powiatowego w Gliwicach, bo to jest duże utrudnienie mówi Zdzisław Bredlak, WZZ Sierpień 80 w KWK Sośnica.

 

Problemem stał się wymazobus. Jego działania finansowało starostwo gliwickie. Umowa się jednak wyczerpała, a na stronie internetowej gliwickiego sanepidu pojawił się taki właśnie komunikat. Z pytaniami odsyłają w nim do włodarzy gmin powiatu gliwickiego. Starosta gliwicki ze zdumieniem rozkłada ręce.

-To jest zadanie administracji rządowej, czyli sanepidu gliwickiego, który sobie niestety muszę z przykrością o tym powiedzieć nie radzi w tej całej rzeczywistości. Dlatego samorządy to jest taka instytucja, która wie że naszym mieszkańcom trzeba pomóc i myśmy tą ideę chęci pomocy wyrazili w taki sposób, że sfinansowaliśmy ten wymazobusmówi Waldemar Dombek, starosta gliwicki.

Problemem stał się wymazobus. Jego działania finansowało starostwo gliwickie. Umowa się jednak wyczerpała, a na stronie internetowej gliwickiego sanepidu pojawił się taki właśnie komunikat
Problemem stał się wymazobus. Jego działania finansowało starostwo gliwickie. Umowa się jednak wyczerpała, a na stronie internetowej gliwickiego sanepidu pojawił się taki właśnie komunikat

W swoim stanowisku starosta gliwicki podkreśla, że dzięki sfinansowaniu wymazobusa wykonanych zostało około 800 wymazów. Na ten cel z budżetu trzeba było wydać 90 tysięcy złotych. Starosta gliwicki deklaruje też, że nadal będzie wspierał działania służb sanitarnych. Całe zamieszanie nie oznacza, że mieszkańcy powiatu testów na obecność koronawirusa nie będą mieli przeprowadzanych wcale. Na terenie powiatu działają dwa mobilne punkty, do których mogą przyjeżdżać mieszkańcy przebywający na kwarantannie w celu pobrania wymazu.

-Do takich punktów mają zgłaszać się pacjenci w 12. dobie kwarantanny, aby mieć pewność czy wynik już jest negatywny i mogą tę kwarantannę zakończyć oraz osoby wyjeżdżające do sanatorium sześć dni najwcześniej przed wyjazdem sanatoryjnym należy takie nadanie w jednym z 21 punktów drive thru wykonać na zlecenie NFZ i to badanie będzie finansowa przez NFZzaznacza Małgorzata Doros, Śląski OW NFZ.

 

Takie punkty działają m.in. przy szpitalach w Knurowie i Pyskowicach. W wyniku ustaleń ze starostą gliwickim moce przerobowe w tych placówkach mają zostać zwiększone, tak by możliwe było pobranie wymazu od większej liczby osób w 12-stym dniu kwarantanny.

-Jeśli chodzi o wymazobus to również w uzasadnionych sytuacjach, kiedy pacjenci nie są w stanie dojechać – z różnych powodów – nie powiadają środka lokomocji własnego albo samotne osoby ciężarne panie czy inne tego typu sytuacje to po prostu dalej będziemy dysponować tym środkiem – uważa lek.med. Leszek Kubiak, dyrektor Szpitala Sp.z o.o. w Pyskowicach.

Sytuacja związana z pandemią koronawirusa należy do nowych. Błędy więc się zdarzają, chociaż w niektórych przypadkach nie sposób nie oprzeć się wrażeniu, że odrobina empatii i dialogu sprawę by rozwiązała.

 

autor: Sandra Hajduk

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Ostra sytuacja z koronawirusem na Śląsku! 12 kopalni zamkniętych [PEŁNA LISTA] Coraz więcej zakażonych!

NOWY REKORD przypadków koronawirusa! Znowu najwięcej na Śląsku! [KORONAWIRUS 8.6.2020]

Kaniów wygląda jak po bitwie! Mieszkańcy i służby sprzątają zniszczenia po trąbie powietrznej

Pokaż więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button