reklama
Kategorie

Kampanię wyborczą czas zacząć! Za dwa tygodnie kongres PiS w Katowicach [WIDEO]

reklama

W amerykańskim stylu, po władzę. Zjednoczona prawica ma największe szansę na zwycięstwo w październikowych wyborach. PIS szuka jednak kolejnego sprzymierzeńca, praktycznie wszyscy liczą tu na koalicję z ludźmi popierającymi Pawła Kukiza.

 

 

reklama

– Myślę, że ta konstytucyjna na pewno, a mam nadzieje że sejmowa nie będzie nawet potrzebna, aczkolwiek jakby nie była potrzebna to byłbym zwolennikiem żeby ten nurt zmian i ta fala zmiany, którą symbolizuje Paweł Kukiz dokonała się i zmaterializowała w postaci koalicji – mówi Jacek Kurski, z Solidarnej Polski.

 

 

Teoretycznie zaczęli ją już wczoraj, namaszczając Beatę Szydło na przyszłego premiera. Praktycznie start kampanii wyborczej Prawo i Sprawiedliwość zaplanowało na początek wakacji. W lipcu kongres tej partii odbędzie się w Katowicach. To tu poznamy program, strategię działania i nazwiska liderów list.

 

 

– Drogowskazy są oczywiste to jest kwestia silnej pozycji na arenie międzynarodowej, bezpieczeństwo zewnętrzne i wewnętrzne no i kwestia takiej polityki ekonomicznej, prospołecznej żeby Polacy nie musieli wyjeżdżać z kraju, żeby tu widzieli dla siebie nadzieję – mówi Ryszard Czarnecki, eurodepudowany, Prawo i Sprawiedliwość.

 

 

Ostatni sondaż zaufania do partyjnych liderów pokazuje jednak dobitnie, że Polacy i owszem mają nadzieję, ale na zmianę dotychczasowego układu sił na scenie politycznej. We wszystkich kategoriach góruje tu nowy na niej Paweł Kukiz. – Nie działał na polu polityki, więc nikt go na żadnym matactwie, kłamstwie, nie spełnianiu obietnic nie przyłapał, a drugi powód jest taki, że nie należy do klasy politycznej – stwierdza dr Bohdan Dzieciuchowicz, specjalista ds. marketingu i wizerunku politycznego.

 

 

I choć Kukiz nie ogłosił jeszcze nawet nazwy tworzonego przez siebie ugrupowania, wiadomo, że za tym oddolnym ruchem społecznym stoją nie tylko anonimowe do tej pory postaci. Ważnym strategiem, o którym media nie piszą jest Ryszard Grobelny były prezydent Poznania, takie się tam zebrało grono osób, które na pewno nie odpuszczą takiej okazji – dodaje Dziedziuchowicz.

 

 

Tym bardziej, że poparacie dla zwolenników Pawła Kukiza wciąż rośnie, to teraz trzecia w kraju siła polityczna, za PISem i topniejącym wciąż elektoratem Platformy Obywatelskiej. – Musimy na nowo odbudować zaufanie, żeby Polacy wiedzieli, że posłowie i senatorowie prowadzą z nimi dialog i rozmawiać, musimy wrócić i przypomnieć sobie, że to jest nasza powinność – mówi Małgorzata Kidawa-Błońska, wiceprzewodnicząca klubu parlamentarnego PO.

 

 

Ta refleksja być może przyszła jednak za późno, podobnie jak ten apel o jedność w szeregach skłóconych ostatnio ludowców. – Więcej wiary, więcej solidarności, więcej umiejętności, grania ze sobą dla siebie, a nigdy przeciwko sobie -mówi Janusz Piechociński, wicepremier, prezes PSL.

 

 

Bo nawet jeśli wicepremier Piechociński nadal stoi u steru jego partia niebezpiecznie dryfuje na polityczną mieliznę. PSL podobnie jak SLD nie przekroczyły by teraz wyborczego progu. – Na nową lewicę, tą lewicę kulturową, z tymi wszystkimi pomysłami LGBT, związki partnerskie, w tym kraju najwyraźniej nie ma miejsca, bo nikt na nich nie chce głosować – mówi Bogdan Pliszka, politolog. A wakacje i to nie tylko te od polityki z pewnością nie pomogą obecnym autsajderom rankingów zbudować poparcia przed jesienną batalią o Sejm.

 

 

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button