Marszałek kontra Metropolia, a pomiędzy tym Koleje Śląskie. Jakub Chełstowski naciska, żeby to Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia wyłożyła pieniądze na połączenia regionalnego przewoźnika w graniach gmin metropolii. Takie propozycje zawarł w piśmie do GZM marszałek woj. śląskiego, który przeznacza na Koleje Śląskie rocznie 150 mln zł.
Szlagierowa gwiazda prosi o pomoc! TOP 5 SILESIA FLESZ
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
-Skoro obsługujemy w ramach Kolei Śląskich mieszkańców regionu, w naturalny sposób pojawia się zachęcenie do współpracy samorządów, których mieszkańcy z tych Kolei Śląskich korzystają. Jeśli jest dyskusja o kolei metropolitalnej, to tak naprawdę Koleje Śląskie są taką koleją – mówi Sławomir Gruszka, Urząd Marszałkowski Woj. Śląskiego.
Koleją, która będzie miała wkrótce spore problemy z rozwojem, bo już teraz na liniach kolejowych jest coraz ciaśniej.
-Coraz bardziej jest niebezpieczne, bo też zbliżamy się do bariery 20 mln. Możliwe że jeszcze w tym roku jej nie osiągniemy. Natomiast przy dalszym wzroście pracy eksploatacyjnej, gdzie już właściwie przy przyszłym rozkładzie pracy również ją zwiększamy i to aż o 10%. I to jest taka historyczna, bardzo historyczna chwila, bo 10% to jest bardzo duże zagęszczenie linii – mówi Aleksander Drzewiecki, prezes Kolei Śląskich.
Choć marszałek złożył propozycje, to trudno potraktować jego pismo do GZM w taki sposób. Zapowiada w nim bowiem m.in. że jeśli metropolia nie przejmie finansowania Kolei Śląskich, to wycofa się ze współpracy.
-Przyszłość jest związana z rozwojem tego, co już mamy na terenie metropolii. Przy okazji skorzystają również tereny poza metropolią, bo ściśle współpracujemy w tym zakresie z Kolejami Śląskimi, jak i z Urzędem Marszałkowskim. Ta dzisiejsza pokazana praca przewozowa o 10%, to przypomnę, że 6 mln zł z tego, czyli około 300 tys. km, to jest udział finansowy metropolii. Czyli prawie połowa z tego to jest udział metropolii – mówi Grzegorz Kwitek, Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia.
Zerwanie współpracy marszałka i metropolii oznaczałoby koniec Metrobiletu. Jednak GZM liczy na to, że dogada się z marszałkiem. W innym wypadku długo wypracowany przez poprzednią ekipę jeden bilet na pociągi Kolei Śląskich autobusy i tramwaje oraz trolejbusy trafiłby do kosza.
autor: Łukasz Kądziołka
Szok! Pijany 13-latek leżał na ławce. Miał prawie 4 promile!
Morderstwo noworodka w Będzinie! Jak doszło do tej zbrodni? [NOWE FAKTY]
Mniejsze opłaty za autostradę A4 Katowice-Kraków! Ale nie dla wszystkich
