Nie żyje jeden z najwybitniejszych polskich kolarzy. Ryszard Szurkowski zmarł w wieku 75 lat

Marcelina Przystał - Skarżyńska2 lutego 2021

0 2 minut czytania

reklama

Wczoraj w wieku 75 lat zmarł jeden z najwybitniejszych polskich kolarzy w historii, Ryszard Szurkowski.

Zimowa nuda? Nie z TVS! Sprawdź nasze serialowe HITY!

Ryszard Szurkowski zapisał się złotymi zgłoskami w historii polskiego i światowego kolarstwa. Wybitny sportowiec urodzony 12.01.1946 r. w Świebodowie na Dolnym Śląsku to m.in. mistrz świata z 1973 roku, dwukrotny srebrny medalista olimpijski i czterokrotny zwycięzca Wyścigu Pokoju.

reklama

W 1968 r. zwyciężył w mistrzostwach Polski w przełajach, rozpoczynając tym samym długie pasmo sukcesów. Czterokrotnie (w latach 1970, 1971, 1973 i 1975) wywalczył pierwsze miejsce w Wyścigu Pokoju. W 1972 r. na igrzyskach w Monachium i cztery lata później w Montrealu zdobywał srebrne medale olimpijskie w drużynowej jeździe na czas. W 1973 r. zdobył złoty medal w wyścigu ze startu wspólnego amatorów podczas Mistrzostw Świata w Barcelonie, dwa kolejne złote krążki Mistrzostw Świata dołożył wraz z kolegami w wyścigu drużynowym na 100 km (1973, 1975). Do Szurkowskiego należy rekord wygranych etapów (15) w wyścigu Tour de Pologne.

– To bardzo smutna wiadomość. Ryszard Szurkowski był legendą polskiego kolarstwa i talentem na skalę światową. Niestety, wówczas amatorzy nie mogli rywalizować z zawodowcami. Szurkowskiego, który czterokrotnie zwyciężał w Wyścigu Pokoju, był mistrzem świata i dwukrotnym medalistą olimpijskim, charakteryzowała walka i zadziorność, cechy typowe dla polskich kolarzy. Szurkowski, Królak czy Szozda w szarości PRL-u byli dla Polaków postaciami ważnymi, niosącymi radość – powiedział minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu, profesor Piotr Gliński.

– Ryszard Szurkowski był legendą, kimś bardzo potrzebnym – jako człowiek również kojarzył się z walką, zaciętością, przebijaniem się do przodu. Miał dość nietypową karierę sportową, bowiem późno zaczął profesjonalnie uprawiać kolarstwo. Kilka lat temu przeżył tragiczny wypadek na szosie w czasie wyścigu kolarskiego – można powiedzieć, że jego życie spięła tragiczna klamra związana ze sportem. Dziś żegnamy Ryszarda Szurkowskiego, jednak pozostaje w nas wszystkich pamięć o wielkim, pięknym człowieku, kolarzu – dodał wicepremier

Po zakończeniu kariery Ryszard Szurkowski z powodzeniem prowadził drużynę narodową w latach 1984-1988. W 1985 roku jego podopieczny Lech Piasecki wygrał Wyścig Pokoju i został mistrzem świata, a trzy lata później na igrzyskach olimpijskich w Seulu Polacy sięgnęli po srebro w wyścigu drużynowym.

W 1972 roku Szurkowski został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, w 1976 Krzyżem Oficerskim, w 1986 Krzyżem Komandorskim, a w 1999 Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą. Był także siedmiokrotnie odznaczany złotym medalem „Za Wybitne Osiągnięcia Sportowe”.