reklama
Kategorie

NIESAMOWITE odkrycie na placu budowy w Rybniku! [ZDJĘCIA] To prawdziwy SKARB!

reklama

W tym miejscu miał powstać nowy sklep, okazało się jednak, że pod ziemią kryje się niesamowity skarb.

 

 

Pod ostrzałem! Strzelają do dzików, chcą „odstrzelić” władze JSW! TOP 5 Silesia Flesz

 

reklama

W trakcie prac inwestycyjnych, odkopany został trzeci rybnicki schron wybudowany w sierpniu 1939 r. Schron ten, jako jedyny, brał udział w walkach 1 września 1939 r., w związku z czym stanowi bezcenne świadectwo historii miasta – czytamy na profilu społecznościowym Stowarzyszenia Zapomniany Rybnik.

Schron z okresu II wojny światowej to rzecz, na której odkrycie członkowie stowarzyszenia czekali od dawna. Obiekt ten był bowiem zaznaczony na mapach miejskich z lat sześćdziesiątych.

NIESAMOWITE co odkryto na placu budowy w Rybniku! [ZDJĘCIA] (fot. Stowarzyszenia Zapomniany Rybnik)
NIESAMOWITE co odkryto na placu budowy w Rybniku! [ZDJĘCIA] (fot. Stowarzyszenia Zapomniany Rybnik, Autor Marcin Kaczmarczyk)
Schron odkryto przy ulicy Dąbrówki w Rybniku. Obiekt w całości przysypany był ziemią. Dopiero podczas wyrównywania terenu pod budowę sklepu, schron udało się wykopać.

Na miejscu odbyła się już wizja lokalna z udziałem inwestora, pracowników muzeum, Miejskiego Konserwatora zabytków, przedstawiciela Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków oraz członków stowarzyszania Zapomniany Rybnik. O tym co stanie się z historycznym znaleziskiem ma zdecydować konserwator.

Na facebooku pojawiła się akcja „Ratujmy rybnicki schron”.  –Naciskajmy więc na urzędników, służby konserwatorskie, miejskie, muzealników, by zrobili wszystko aby schron został zachowany dla potomnych! – apelują członkowie Stowarzyszenia Zapomniany Rybnik.

NIESAMOWITE co odkryto na placu budowy w Rybniku! [ZDJĘCIA] (fot. Stowarzyszenia Zapomniany Rybnik)
NIESAMOWITE co odkryto na placu budowy w Rybniku! [ZDJĘCIA] (fot. Stowarzyszenia Zapomniany Rybnik, Autor Marcin Kaczmarczyk)
Zdjęcia: Autor Marcin Kaczmarczyk, Stowarzyszenie Zapomniany Rybnik

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button