Oszuści podszywają się pod pracowników banku. Uważajcie!
Policjanci ostrzegają przed oszustami podającymi się za pracowników banku. Drogą telefoniczną oszust podający się za konsultanta banku uzyskuje dostęp do konta swojej ofiary i zgromadzonych na nim pieniędzy. W ten sposób mieszkanka powiatu krakowskiego straciła swoje oszczędności, a z jej konta bankowego zaciągnięto dwa kredyty.
Gwiazda Szeryfa – serialowa nowość tylko w Telewizji TVS!
W ostatnim czasie w powiecie krakowskim pojawił się przypadek oszustwa metodą „na pracownika banku”. Dzięki tej metodzie sprawcy są w stanie przejąć dostęp do konta bankowego i środków na nim zgromadzonych. Jak to wygląda w praktyce? Oszust dzwoni do danej osoby i podaje się za konsultanta bankowego i informuje o niepokojących transferach pieniężnych na koncie ofiary. Aby zapobiec rzekomej kradzieży pieniędzy „konsultant” poleca zainstalowanie aplikacji, która umożliwia mu zdalne wykonywanie działań na smartfonie czy komputerze rozmówcy. W ten sposób oszust ma dostęp do naszego urządzenia i tym samym konta, z którego dokonuje przelewów, a następnie wypłaca wszystkie zgromadzone na nim środki. Po wykonaniu operacji fałszywy konsultant informuje o tym, że konto chwilowo zostaje zablokowane a zgromadzone na nim środki z uwagi na zagrożenie zostaną chwilowo przelane na konto zastępcze. Przejęte środki przelewane są najczęściej na konta bankowe kantorów wymiany walut, skąd w formie gotówki są pobierane przez oszustów. Często zdarza się również, że po przejęciu dostępu do konta sprawca zaciąga tzw. szybki kredyt.
W taki właśnie sposób w ostatnim czasie została oszukana mieszkanka powiatu krakowskiego, która w wyniku działania oszustki podającej się za pracownika banku straciła swoje oszczędności – ponad 5 tysięcy złotych. Dodatkowo z jej rachunku bankowego oszustka zaciągnęła dwa szybkie kredyty w wysokości blisko 10 tys. złotych.
Spacer z Siostrami w Katowicach: Policja wlepiała mandaty uczestniczkom protestu! [WIDEO]
Katowice: Powiesili europosłów na szubienicach. Nikt za to nie odpowie, śledztwo umorzono
Nowego stadionu w Katowicach nie będzie? Bank uznał, że kasa ma iść na służbę zdrowia [WIDEO]
źr. policja.pl