W pierwszym komunikacie około godziny 12 Państwowa Komisja Wyborcza podała, że frekwencja w czasie przeprowadzanych dzisiaj wyborów prezydenckich wyniosła niecałe 25 % i była wyższa niż frekwencja w tych samych godzinach 28 czerwca. Teraz mamy nowe dane. Czy Polacy idą na rekord?
Zapraszamy na kryminalne śniadanie w TVS!
Kolejny rekord frekwencji w trakcie trwających wyborów prezydenckich. 28 czerwca do godziny 17 poszło 47,89 % uprawnionych do głosowania. Jak informuje PKW dzisiaj do godziny 17 poszło do urn 52,1 % wyborców. Wynik lepszy o prawie 5 % niż dwa tygodnie temu. Wszystko wskazuje na to, że ostatecznie frekwencja w II turze wyborów może być wyższa niż w pierwszej. – Największą frekwencję odnotowano w trzech województwach: mazowieckim (55,55 proc.), małopolskim (54,58 proc.) i łódzkim (52,96 proc.). Z kolei najniższą frekwencję odnotowano w Opolskiem (46,2 proc.), Warmińsko-Mazurskiem (48,65 proc.) i Lubuskiem (49,91 proc.). – czytamy na łamach RMF 24. W całej sprawie jest też akcent śląski. Według PKW Katowice należą do miast z najniższą frekwencją, która na godzinę 17 wyniosła 51, 71 %.
Jeśli chodzi o dokładne dane to swoje głosy oddało już 15 295 512 Polaków z 29 359 152 uprawnionych do oddania głosu. Warto przypomnieć, że lokale wyborcze będą czynne do 21:00, więc jest jeszcze czas by na wybory się wybrać.
Stabilizuje się sytuacja na rynku pracy w Polsce. Ofert pracy coraz więcej
Kolejne powikłania po COVID-19? Lista jest coraz dłuższa!
Na Giełdzie Samochodowej w Gliwicach powstanie targowisko! Od kiedy?
źródło: RMF 24 red: B.Bednarczuk
