PRZERAŻAJĄCE!!! Bomby atomowe wymierzone w Katowice i Gliwice! Miast na liście jest więcej!
To brzmi jak tytuł słabego filmu z gatunku political-fiction, ale to niestety prawda. Katowice i Gliwice znalazły się na długiej liście miast, które należy zbombardować i zrównać z ziemią bronią tomową w razie konfliktu zbrojnego wschód – zachód!
Zrobiliśmy program bez ani jednego polityka!!! TOP 5 Silesia Flesz
PREMIERA TOP 5 Silesia Flesz w każdą niedzielę o 19.50!
Kto chciał śląskie miasta zbombardować bronią atomową? Nasz aktualny sojusznik, Stany Zjednoczone. USA odtajniły właśnie dokumenty, dotyczące końca lat 50. XX wieku, czyli samego epicentrum Zimnej Wojny. Związek Radziecki kontra reszta świata – Polska w tamtym układzie geopolitycznym dla Amerykanów nie była sprzymierzeńcem, więc w planach amerykańskich strategów, terytorium PRL miało stanowi8ć swoisty bufor, który po atomowym ataku stałby się strefą nie do przejścia. A to miałoby skutecznie zatrzymać Armię Czerwoną w spodziewanym przez wojskowych marszu na zachód.
Amerykanie w 1959 roku dopuszczali ewentualność wybuchu III wojny światowej – tym razem nie konwencjonalnej, ale z użyciem bomb atomowych. Atomowe pociski miały spaść na długą listę celów, jakie wyznaczyli stratedzy z armii USA. To nie były przypadkowe punkty na mapie. Bomby atomowe miały spaść na miasta, w których znajdowały się ważne zakłady przemysłowe, lotniska wojskowe i duże zgrupowania wojsk, a także węzły komunikacyjne.
W pierwszym etapie na najważniejsze bazy lotnictwa spadłyby potężne bomby termojądrowe. Na tym nie koniec – bo druga fala bombowców miała przeprowadzić kolejne naloty z użyciem mniejszych już ładunków. Amerykańskie dokumenty czyta się z przerażeniem, bo bomby miały spaść na wiele celów w Polsce – na amerykańskiej liście miast znalazły się między innymi Łeba, Mrągowo, Warka, a także miasta z obecnego województwa śląskiego – Gliwice i Katowice.
Na tym lista się nie kończy. Bombowce miały zrzucić atomowe bomby także na Mościce, Powidz, Poznań, Wałbrzych, Świdnicę, Wicko Morskie, a także Warszawę czy Włocławek. I jeszcze kilka innych celów.
Takie plany zachodnich strategów wojskowych nie powinny nikogo dziwić. Dla NATO w 1959, roku Polska była silnym sojusznikiem Związku Radzieckiego ale także z geograficznego punktu widzenia – kapitalnym miejscem, aby zatrzymać ewentualny pochód pancernych zagonów Armii Czerwonej na zachód Europy. Zrównanie sporej częsci terytorium ówczesnej PRL miało skutecznie powstrzymać atak wojsk ZSRR.
Mimo wszystko lektura materiałów, ujawnionych przez Archiwa Narodowe USA powodują ciary na plecach. I nie tylko – w razie konfliktu zbrojnego sześć dekad temu – ze Śląska nie zostałoby nic.
Gdzie miały spaść bomby atomowe na terenie ówczesnego woj.katowickiego? W Gliwicach celem miały być zakłady Bumar-Łabędy. Nie bez znaczenia jest także silna w tym mieście w tamtych latach jednostka wojskowa. W Katowicach ładunek atomowy miał spaść na dzielnicę Wełnowiec.
Amerykańskie opracowania dotyczące scenariuszy wojny jądrowej ze Związkiem Radzieckim znajdziecie w materiałach pt. „Badanie Zapotrzebowania na Broń Jądrową Dowództwa Lotnictwa Strategicznego na rok 1959” w amerykańskich Archiwach Narodowych. Materiały są tak bardzo tajne – że ujawniono zaledwie ich niewielki wycinek.
autor: Wojciech Żegolewski źródło: TVN 24
Śląskie: Tu Andrzej Duda zyskał rekordowe poparcie! Jaka to gmina?
Od środy można składać wnioski o świadczenie „Dobry Start”. Na razie tylko w formie elektronicznej
Na Wełnowcu, przy ul. Agnieszki , była duża stacja , chyba radiolokacyjna. Anteny radarów dobrze było widać z ulicy, bodajże jeszcze w latach 90-tych.
Bo w latach 90 była tam jeszcze jednostka wojskowa
to była stacja nasłuchowa.
A co z Radomiem?
ok , dopisujemy was do listy
Przynajmniej nie byłoby smogu.