Kategorie

Przy Nova Mikołowska zostały wycięte trzy około stuletnie kasztanowce [WIDEO]

Warkot pił mechanicznych obudził w sobotę rano mieszkańców ulicy Raciborskiej w Katowicach. Na zlecenie inwestora osiedla Nova Mikołowska zostały wycięte trzy około stuletnie kasztanowce, rosnące poza działką należącą do dewelopera.

 

Przy Nova Mikołowska zostały wycięte trzy około stuletnie kasztanowce [WIDEO]

No chciałam powiedzieć, że to jest granda. Ja tutaj przechodzę prawie codziennie i to są przecież płuca Katowic, a przecież poza tym to jest zabytek jakby nie patrzeć i poza tym nie przeszkadzały w niczym te drzewa, więc barbarzyństwo, skandal i granda no mocniejszych słów nie chcę używaćmówi Anna Bogdziewicz mieszkanka Katowic.

Trudno wyobrazić sobie, że dzisiejsza wycinka to przypadek, bo inwestor takie plany miał już pod koniec 2019 roku. Złożył więc wniosek o zgodę na usunięcie kasztanowców do Urzędu Marszałkowskiego Woj. Śląskiego. Miał zgode właściciela tereneu, czyli miasta, która jednak po nagłośnieniu sprawy została wycofana. Inwestor odwołał się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, a potem do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach. Nic jednek nie wskórał. Wydawało się, że drzewa zostały ocalone.

Po ludzku jestem zdruzgotany i zrozpaczony ponieważ tutaj prawie 2000 ludzi się podpisało żeby te drzewa zostawić. Inwestor miał się z nami spotkać, żeby tutaj zazielenić, wszystko było jakby otwarte a z tego co wiem wycinka jest nielegalna wbrew braku zezwolenia ze strony miasta, no nawet nie wiem co o tym powiedziećmówi Tomasz Kuczyński radny RJP Śródmieście.

   Po informacji o wycięciu drzew na miejscu pojawili się zaniepokojeni społecznicy oraz radni Katowic.

To jest szok, absolutny skandal, bezprawie i bandytyzm. Nie było wydanej zgody na wycinkę tych drzew, odbyło się to bez jakiejkolwiek zgody, podstępem dzisiaj z samego rana, absolutny skandal i sytuacja nie do przyjęcia. Przed chwila złożyłem  też zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Na miejscu interweniowała Policja i Straż Miejska. Mam nadzieję, że konsekwencje zostaną wyciągnięte bo ta sprawa nie może ujść na sucho – mówi Łukasz Borkowski radny miasta Katowice   

  Zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa zamierza też złożyć katowicki urząd miasta.

Temat dla nas bardzo ważny bo dokładamy wszelkich starań by nie wycinać zieleni w związku z inwestycjami w naszym mieście. Niestety tutaj drzewa zostały wycięte i na pewno tę sprawę będziemy analizować. Sprawę również zgłosimy do prokuratury, aby zbadała czy wycinka była legalnamówi Ewa Lipka rzecznik prasowy UM Katowice.

 ACTIV Mikołowska, czyli inwestor osiedla przy ul. Strzeleckiej i ul. Raciborskiej, w oświadczeniu tłumaczy, że wycinka była konieczna, bo podczas prac ziemnych został uszkodzony system korzeniowy kasztanowców i niestabilne drzewa zagrażały przechodniom oraz samochodom przy Raciborskiej. Jednak tuż za ogrodzeniem nie widać, żeby na działce inwestora prowadzone były jakiekolwiek prace inwestora.

autor: Łukasz Majewski

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Będzie ciepło, ale mgliście. Sprawdź PROGNOZĘ POGODY na weekend

60-letni zwyrodnialec miał zgwałcić 15-latkę. Usłyszał już zarzuty

Kolejowa rewolucja? Chorzów i Bytom połączy przebudowana linia kolejowa

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button