reklama
Kategorie

Akcja w kopalni Zofiówka. Ratownicy odnaleźli ciało ostatniego z poszukiwanych górników

reklama

Ratownicy górniczy w kopalni Zofiówka odnaleźli dzisiaj (16.05) w nocy ciało ostatniego z poszukiwanych górników.

 

Ciało górnika uwięzione było pod jedną z wielu konstrukcji w zniszczonym tąpnięciem chodniku H10. Ratownicy przetransportowali ciało górnika do podziemnej bazy, a następnie na powierzchnię.

Akcja w kopalni Zofiówka. Ratownicy coraz bliżej zaginionego górnika [ZDJĘCIA Z AKCJI]

reklama

SILESIA FLESZ NAJNOWSZE VIDEO

W sobotę, 12 maja wieczorem ratownicy dotarli do pierwszego z trzech zaginionych górników po wstrząsie, jaki miał miejsce w kopalni Zofiówka 5 maja.W rejonie silnego wstrząsu pracowało w sumie 11 górników. Czterech zagrożoną strefę opuściło zaraz po wstrząsie o własnych siłach, dwóch udało się uratować po kilku godzinach ratownikom górniczym. Dzień później – w niedzielę 6 maja – ratownicy górniczy odnaleźli ciała dwóch następnych górników,.

 

Od 5 maja w kopalni Zofiówka nieprzerwanie trwa walka  czasem. W sumie od początku akcji udział bierze w niej ponad 1000 osób. Na kopalnię przyjechał prezydent Andrzej Duda, który spotkał się z ratownikami i rodzinami górników. Kopalnię odwiedzili także minister energii Krzysztof Tchórzewski i wiceminister Grzegorz Tobiszowski, biorąc udział w posiedzeniu sztabu akcji ratunkowej.

Akcja w kopalni Zofiówka. Ratownicy z psami szukają ostatniego górnika

Minister obrony narodowej do kopalni Zofiówka skierował żołnierzy z Marynarki Wojennej, wyposażonych w specjalistyczne roboty, używane do penetrowania wraków. Zdecydowano się na taki krok kiedy ratownicy po przejściu części zawalonych chodników natrafili na ogromne podziemne rozlewisko, które zatarasowało im drogę. Do usunięcia wody ratownicy górniczy używali specjalnych pomp na sprężone powietrze – akcję utrudniał bowiem cały czas obecny w podziemnych wyrobiskach metan, którego wskazania okresowo zatrzymywały akcję i nie pozwały na wykorzystanie sprzętu elektrycznego.

 

Dopiero od kilku dni poziom wody zaczął systematycznie opadać. Ratownicy dotarli do pierwszego z trzech zaginionych górników. Po przeniesieniu go do bazy, lekarz stwierdził zgon. Niestety – drugi, odnaleziony 13 maja górnik, także nie żył. Przyczynami katastrofy i samego wstrząsu w KWK Zofiówka w Jastrzębiu Zdroju zajmuje się specjalna komisja.

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button