Rekordowy przyrost osób z potwierdzonym zakażeniem koronawirusem w Rudzie Śląskiej. Powodem jest przede wszystkim kopalnia Ruda Ruch Bielszowice, gdzie od 15 do 20 lipca koronawirusa stwierdzono u 39 pracowników.
Nie będzie strefy wolnej od LGBT! TOP 5 Silesia Flesz
PREMIERA TOP 5 Silesia Flesz w każdą niedzielę o 19.50!
–W ostatnich dniach pojawił się wzrost przypadków dodatnich w kopalni Bielszowice oraz kopalni Chwałowice, dlatego też jesteśmy w stałym kontakcie z władzami spółki. Chcielibyśmy sprawdzić jaka naprawdę jest sytuacja epidemiologiczna w tych dwóch zakładach i przeprowadzić jeszcze w tym tygodniu, jeżeli będzie taka możliwość, przeprowadzić badanie przesiewowe testowe grupy po 300 pracowników z każdej z tych dwóch kopalń no i mamy nadzieję, że wówczas będziemy wiedzieć jaka jest skala zagrożenia w tych zakładach – mówi Alina Kucharzewska, Śląski Urząd Wojewódzki w Katowicach.
To nie jedyne niepokojące wieści z Rudy Śląskiej. Związkowcy z ruchu Bielszowice zwrócili się z pismem do premiera Morawieckiego, w którym piszą, że z nieoficjalnych jeszcze informacji dowiadują się, iż kopalnia w różnych wariantach restrukturyzacji przedstawiana jest jako nierentowna i i przeznaczona do likwidacji. Związkowcy nazywają opinię krzywdzącą i dodają, że za lata nieudolnych działań zarządu PGG i poprzedniego dyrektora kopalni konsekwencje ponosić ma załoga. Sprawy przed kamerą komentować nie chcieli. Zaniepokojone sytuacją są władze miasta – to największy pracodawca w Rudzie Śląskiej.
-Chciałem tylko przypomnieć, że nie tak dawno, bo kilka dni temu, kopalnia otrzymała koncesje na wydobywanie węgla jeszcze przez wiele najbliższych lat. Urząd Miasta zaopiniował pozytywnie plany ruchu dotyczące eksploatacji węgla również na najbliższa lata, więc formalnie z oficjalnego punktu widzenia nic złego wokół kopalni się nie dzieje. Natomiast prawdą jest to, że sytuacja finansowa kopalni Ruda nie jest najlepsza i to daje do myślenia i to oczywiście rodzi niepokój – zaznacza Krzysztof Mejer, wiceprezydent Rudy Śląskiej.
Dziś związkowcy odrzucili zaproszenie na spotkanie z wicepremierem Sasinem, które ma się odbyć 23 lipca w Warszawie. W odpowiedzi tłumaczą, że najlepszym miejscem do rozmów o restrukturyzacji PGG i przyszłości branży jest Śląsk.
autor: Sandra Hajduk
300 górników do wymazów. Koronawirus w PG Silesia w Czechowicach-Dziedzicach [WIDEO]
Gnijące truchło dzika pod oknami zrozpaczonego mieszkańca! Nikt go nie chciał posprzątać!
500 osób straci pracę w Mikołowie! Grupowe zwolnienia ruszają w zakładach Yazaki
