reklama
Wiadomość dnia

Ruda Śląska: Odkryto, co śmierdzi w Potoku Bielszowickim? Są nowe wyniki badań!

reklama

Nieprzyjemny zapach unoszący się w rejonie Potoku Bielszowickiego jest zmorą okolicznych mieszkańców. Od miesięcy trwały dyskusje czy jego źródłem jest rozlewisko czy kanalizacja. Teraz na sprawę rzucone zostało nowe światło, bo dzięki zaangażowaniu fundacji Aktywni Społecznie AS udało się przeprowadzić dodatkowe badania.

 

 

TOP 5 Silesia Flesz sprawdza, co politycy robią na Śląsku w stajniach i jak kupić wóz strażacki za grosze!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS

reklama

-Było obwiniane to rozlewisko o ten zapach i o wszystko złe co tu się dzieje było winione to rozlewisko właśnie. Ta ekspertyza odkłamuje to. To znaczy rozlewisko może śmierdzieć, ale przyczyną tego, że w rozlewisku czasem śmierdzi jest to co się dzieje i przed nim i za nim. Ekspertyza wykazała, że największe ilości takich związków, których skład jest zawyżony jest przed rozlewiskiem i za rozlewiskiem – podkreśla Ewa Chmielewska, radna z Rudy Śląskiej, fundacja Aktywności Społecznie AS.

SILESIA FLESZ NAJNOWSZE VIDEO

 

Co jak tłumaczy Chmielewska jest dowodem na to, że przyczyną zanieczyszczenia rozlewiska jest zrzut zanieczyszczonych wód. Rozlewisko powstało wskutek eksploatacji górniczej i w związku z tym miało być przez Polską Grupę Górniczą i Spółkę Restrukturyzacji Kopalń rekultywowane. Mieszkańcy Bykowiny obawiali się jednak, że zasypanie rozlewiska po pierwsze nie zlikwiduje nieprzyjemnego zapachu a po drugie sprawi, że znikną zamieszkujące tam m.in. kaczki, łabędzie i ptaki. Podkreślali także, że to świetne miejsce do rekreacji – dlatego zasypaniu rozlewiska się sprzeciwiali. I być może ich głos zostanie wysłuchany.

 

-Jeszcze raz przeanalizuje wszystkie za i przeciw i zastanowimy się czy faktycznie to rozlewisko likwidować czy może jednak je zostawić. Ale żeby taką decyzję podjąć muszę mieć mocną opinię hydrologów, którzy muszą ocenić jak to wygląda, bo na tę chwilę mamy opinię specjalistów z Głównego Instytutu Górnictwa, który stoją na stanowisku, że to rozlewisko należy zlikwidować po to by poprawić poziom bezpieczeństwa w zakresie zagrożenia powodziowego – mówi Krzysztof Mejer, wiceprezydent Rudy Śląskiej.

Mieszkańcy wystąpili do władz miasta z petycją, by rozlewisko stało się użytkiem ekologicznym, co miałoby uchronić ten teren przed zbędną ingerencją.

 

autor: Sandra Hajduk

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Metropolia zbuduje chce zbudować spalarnię! Gdzie powstanie zakład utylizujący śmieci?

Co z meczem Izrael-Polska? Jest DECYZJA PZPN!

Katowice: Przebudowa DK 81 w Giszowcu. Następny etap prac od 14 listopada

reklama

3 komentarze

  1. Lata zaniedbywań a teraz najlepiej zrównać z ziemią i zalać betonem. Najgorsze jest to, że zaczęli zasypywać w zeszłym roku śmieciami( dwa w jednym-pozbycie się rozlewiska i śmieci)

    1. Głupotą jest stwierdzenie, że w zeszłym roku zaczęto zasypywać rozlewisko. Radna wprowadza wszystkich w błąd, a ludzie jej wierzą. Dobrze wiedziała, że niczego nie rozpoczęto, a zdjęcia ze śmieciami to droga dojazdowa wybudowana na potrzeby dojazdu tirów z kruszywem certyfikowanym. A że śmieci tam ktoś wysypał, to trzeba pretensje kierować do firmy wynajętej do budowy tej drogi. Radna wciska kit, a głupi naród to kupuje do teraz ??

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button