reklama
Wiadomość dnia

Świętochłowice: Kobieta zmarła zatruta tlenkiem węgla. To pierwsze w sezonie śmiertelne zaczadzenie [WIDEO]

reklama

Jest pierwsza śmiertelna ofiara tlenku czadu w województwie śląskim. Do tragedii doszło wczoraj w Świętochłowicach. W mieszkaniu przy ulicy Polaka przebywała matka oraz córka. Chwilę przed godziną 15:00 16-latka wezwała odpowiednie służby z powodu złego samopoczucia.

 

 

TOP 5 Silesia Flesz sprawdza, co politycy robią na Śląsku w stajniach i jak kupić wóz strażacki za grosze!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS

reklama

-Przed przybyciem straży pożarnej na miejscu działali już ratownicy medyczni, którzy zaopatrywali jedną z osób poszkodowanych u drugiej osoby poszkodowanej stwierdzono plamy opadowe, w związku z czym odstąpiono od czynności resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Nasze działania polegały na sprawdzeniu wszystkich mieszkań pod kątem obecności tlenku węgla. W pozostałych mieszkaniach nie stwierdzono go lub stwierdzono znikome ilości. Po przewietrzeniu we wszystkich mieszkaniach stwierdzono, że tego zagrożenia nie ma (…) ciężko określić nam w tej chwili przyczynę zdarzenia. W mieszkaniu znajdował się wygaszony piec na paliwo stałe. Był tam także prowizorycznie zabezpieczony otwór kominowy – mówi kpt. Rafał Binięda, Komenda Miejska PSP w Świętochłowicach.

SILESIA FLESZ NAJNOWSZE VIDEO

57-letniej matki dziewczynki nie udało się uratować. Śledztwo w tej sprawie pod nadzorem prokuratury prowadzi świętochłowicka policja. Strażacy natomiast przypominają o tym, że warto zaopatrzyć się w czujnik tlenku węgla.

57-letniej matki dziewczynki nie udało się uratować. Śledztwo w tej sprawie pod nadzorem prokuratury prowadzi świętochłowicka policja. Strażacy natomiast przypominają o tym, że warto zaopatrzyć się w czujnik tlenku węgla - relacjonuje reporterka Silesia Flesz, Sandra Hajduk
57-letniej matki dziewczynki nie udało się uratować. Śledztwo w tej sprawie pod nadzorem prokuratury prowadzi świętochłowicka policja. Strażacy natomiast przypominają o tym, że warto zaopatrzyć się w czujnik tlenku węgla – relacjonuje reporterka Silesia Flesz, Sandra Hajduk

 

-Tlenek węgla jest gazem bardzo niebezpiecznym przede wszystkim ze względu na swoje właściwości. Jest bezbarwny i bezwonny w związku z czym nie jesteśmy w stanie go wyczuć żadnymi zmysłami. Jedynym urządzeniem, które jest w stanie nas ostrzec przed niebezpieczeństwem jest właśnie czujnik tlenku węgla. To jest urządzenie najczęściej autonomiczne, czyli proste w montażu ponieważ jest na baterie. Nie wymaga jakiegoś specjalnego przygotowania – wystarczy po prostu zamontować zgodnie z instrukcją. Jest to urządzenie, które ma nas ostrzegać przed niebezpiecznym stężeniem tlenku węgla, natomiast musimy pamiętać o tym, że to jest urządzenie, które nas ostrzega a nie zapobiegamówi mł. bryg. Aneta Gołębiowska, Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach.

By być w pełni bezpiecznym warto też pamiętać o czyszczeniu przewodów kominowych i urządzeń grzewczych. To może nas ustrzec przed tragedią.

 

autor: Sandra Hajduk

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Metropolia zbuduje chce zbudować spalarnię! Gdzie powstanie zakład utylizujący śmieci?

Co z meczem Izrael-Polska? Jest DECYZJA PZPN!

Katowice: Przebudowa DK 81 w Giszowcu. Następny etap prac od 14 listopada

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button