reklama
Kategorie

Rybnik: Magazyny w żywnością dla uchodźców pustoszeją. Miasto liczy na wsparcie mieszkańców [WIDEO]

reklama

Rybnik, jak wszystkie miasta w Polsce, pomaga uchodźcom z Ukrainy. Ale by dalej móc pomagać, miasto również potrzebuje pomocy. Miejskie magazyny z żywnością bardzo szybko pustoszeją i zaczyna brakować podstawowych produktów, które każdego dnia dziesiątki osób dziennie odbierają z wyznaczonych w mieście punktów.

 

  • Aby zapewnić wyżywienie obywatelom Ukrainy, miasto prosi o przekazywanie wszelkich produktów o długiej dacie przydatności do spożycia

  • W Rybniku wszystkie dary gromadzone są w jednym, centralnym magazynie miejskim. Trafiają tam produkty nie tylko od mieszkańców miasta i okolic

  • Według oficjalnych danych urzędu miasta w Rybniku mieszka blisko 500 obywateli Ukrainy

– Zaczynamy się borykać z problemem żywności. Uchodźcy będą trafiali coraz częściej na sale do rybnickich OSP, na sale gimnastyczne. Tam z pieniędzy, na ze wsparcia na poziomie województwa, jesteśmy w stanie utrzymać te osoby jeżeli chodzi o nocleg i jeden ciepły posiłek w ciągu dnia. Natomiast brakuje nam wyżywienia w pozostałej części dnia, czyli śniadań. Dlatego uruchomiliśmy taką nową akcję pod symbolicznym hasłem „Śniadanie dla uchodźcy” – mówi Agnieszka Skupień, Urząd Miasta Rybnik.

Aby zapewnić wyżywienie obywatelom Ukrainy, miasto prosi o przekazywanie wszelkich produktów o długiej dacie przydatności do spożycia. Z dobroci serca rybniczan w postaci właśnie produktów żywnościowych, ale też higienicznych, kosmetycznych czy ubrań, uchodźcy mogą korzystać odbierając je we wspomnianych już punktach pomocowych. Taki mieści się m. in. w siedzibie Rybnickiej Rady Kobiet przy ul. Białych 7.

reklama

U nas można się zaopatrzyć w lekarstwa, w jedzenie, we wszystko właściwie co jest dostępne. Pościel, ręczniki, na taki start właściwie. Na początkujący start. Pracujemy codziennie od godziny 9, właściwie „do bólu”. Udzielamy pomocy wszelkiego rodzaju, szukamy i mieszkań, szkoły. Wszystkiego można się tu u nas dowiedzieć, wystarczy przyjść, udzielimy wszelkiej pomocy jeśli jesteśmy tylko w stanie. Zakwaterowanie, no wszystko, wszystko. Wysyłamy też pomoc za granicę – mówi Grażyna Graś, Rybnicka Rada Kobiet.

W Rybniku wszystkie dary gromadzone są w jednym, centralnym magazynie miejskim. Trafiają tam produkty nie tylko od mieszkańców miasta i okolic, ale również przedstawicieli miast partnerskich zza granicy. Stamtąd dysponowane są bezpośrednio do Ukrainy, a lokalnie zaopatrują tzw. „półki dobroci” w darmowym sklepie powstałym w mieście.

ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ

Średnio trzy czy cztery razy w tygodniu. Od początku marca dostaliśmy około 500 palet, wyjechało około 400 palet. No łącznie z tym sklepikiem rybnickim, to może bezpośrednio na Ukrainę wyjechało może z 350 palet. Różnej wielkości, różnego rodzaju asortymentu – mówi Andrzej Szot, Rybnickie Służby Komunalne.

Dlatego produkty, nie tylko choć głównie żywnościowe, tak pilnie są potrzebne. Można je składać również we wszystkich siedzibach rybnickich OSP. Według oficjalnych danych urzędu miasta w Rybniku mieszka blisko 500 obywateli Ukrainy. Z pozostałych danych tj. wnioski o nadanie numeru PESEL czy przyjęcie dzieci do szkoły szacuje się, że liczba ta może być ponad czterokrotnie większa.

Autor: Fatima Orlińska

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button