reklama
Kategorie

Śląskie: Mężczyzna, który uderzył pracowników Straży Jasnogórskiej usłyszał zarzuty

Mężczyzna, który 19 marca na terenie Klasztoru naruszył nietykalność cielesną pracowników Straży Jasnogórskiej sam zgłosił się na policję po tym, jak rozpoznał się na opublikowanym w mediach nagraniu z monitoringu. Usłyszał już prokuratorskie zarzuty.

 

Silesia Flesz w TVS od poniedziałku do piątku: 16.00, 17.45, 20.00 i 23.00

Do zdarzenia doszło 19 marca na terenie Jasnej Góry. Nieznany mężczyzna wszedł na teren Klasztoru nie respektując obowiązku zasłaniania nosa i ust. Zauważony przez pracowników Straży Jasnogórskiej został poproszony o założenie maseczki lub opuszczenie miejsca kultu religijnego.

Mężczyzna nie założył maseczki i spokojnie wyszedł z pracownikami na zewnątrz Kaplicy. Przed budynkiem z zaskoczenia zaatakował pracowników Straży Jasnogórskiej uderzając i szarpiąc ich za odzież. W wyniku szarpaniny jeden z pokrzywdzonych przewrócił się na ziemię.

W poniedziałek częstochowska policja opublikowała nagranie z monitoringu, na którym utrwalony zostaał wizerunek sprawcy naruszenia nietykalności cielesnej pracowników Straży. Dzięki wzorowej współpracy z mediami nagranie zostało rozpowszechnione, co przyniosło wymierny efekt. W środę, 51-letni mieszkaniec Gliwic sam zgłosił się do komisariatu. Policjanci z Częstochowy pojechali do gliwickiej jednostki, gdzie zatrzymali 51-latka, a następnie doprowadzili go do częstochowskiej prokuratury.

Mężczyzna nie potrafił wyjaśnić swojego zachowania. Wczoraj usłyszał 2 zarzuty popełnione w warunkach czynu chuligańskiego – naruszenia nietykalności cielesnej i spowodowania uszczerbku na zdrowiu pracowników Straży Jasnogórskiej. Prokurator skierował wniosek do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztu. Dzisiaj odbyła się rozprawa. Decyzją sądu, mężczyzna został objęty policyjnym dozorem i raz w tygodniu musi się teraz stawiać we wskazanym komisariacie. Grozi mu do 2 lat więzienia.

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Kierowca śmiertelnie potrącił rowerzystę. Wrócił po urwane lusterko i uciekł [WIDEO]

Górnictwo na Śląsku ma być wygaszone. Jako pierwsza zamknięta zostanie kopalnia Ruda Ruch Pokój

Zatrzymanie właściciela klubu Face2Face w Rybniku niezasadne. Jest wyrok sądu

 

źr. Śląska Policja

Pokaż więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button