Kończy się pierwszy tydzień, w którym po długiej przerwie mogły się otworzyć muzea i galerie sztuki. Instytucje powoli wracają do normalne działalności.
Wracają też widzowie. W Muzeum Hutnictwa Cynku Walcownia w Katowicach w ten weekend można było po raz pierwszy od dłuższego czasu zobaczyć stare maszyny w ruchu i posłuchać o historii hutnictwa.
– Ja jestem bardzo szczęśliwy, bo już od wczoraj mamy dwie grupy takie powyżej 20 osób i jestem bardzo zadowolony, że wśród tych grup jest dużo ludzi młodych, a więc o czym to świadczy? Świadczy to o tym, że jest zapotrzebowanie na tego typu rzeczy. Te technologie, które były na początku XX w. są tym ludziom znajome, tak? Ci ludzie przychodzą żeby zobaczyć na czym to było produkowane. – opowiada Janusz Stolorz, starszy mistrz walcowni w Katowicach.
reklama
Więcej informacji w materiale wideo naszego reportera Kamila Rodka.
autor: Kamil Rodek
OSTRZEŻENIE METEO! Może spaść nawet pół metra śniegu! Ponad 20 stopni mrozu i zawieje!
Rząd odmraża gospodarkę. Co się zmieni od 12 lutego?
Kina Helios i Multikino nie otworzą się 12 lutego? „To absurdalna propozycja”
