Śląskie: Zderzyła się z łosiem. 30-latka trafiła do szpitala
Sporo szczęścia miała 30-letnia kierująca fordem. Kobieta zderzyła się z przebiegającym przez jezdnię łosiem. Na szczęście nie doszło do tragedii. Skończyło się na obrażeniach ciała kierującej, która trafiła do szpitala.
Silesia Flesz w TVS od poniedziałku do piątku: 16.00, 17.45, 20.00 i 23.00
W miniony piątek, po godzinie 21:00, na drodze wojewódzkiej nr 908 pomiędzy Miasteczkiem Śląskim, a Kaletami doszło do wypadku drogowego. Kierująca samochodem osobowym marki Ford Focus zderzyła się z przebiegającym przez jezdnię łosiem.
Samochód został mocno zniszczony, a mieszkanka powiatu tarnogórskiego została ranna. Na szczęście nie doszło do tragedii. Odniesione obrażenia nie zagrażały życiu 30-latki. Niestety cało z tego zdarzenia nie wyszedł potrącony łoś. Zwierzę nie przeżyło konfrontacji z samochodem.
Co roku policjanci odnotowują kilkadziesiąt kolizji ze zwierzętami. Niejednokrotnie dochodzi do znacznych strat materialnych i śmierci potrąconego zwierzęcia. Zdarzają się również wypadki, gdzie ranni zostają kierowcy i pasażerowie. Dlatego policja apeluje o zdjęcie nogi z gazu i zachowanie szczególnej ostrożności. Uważać należy w okolicach zalesionych lub tam, gdzie pobocza drogi porośnięte są wysoką trawą. W tych miejscach zbyt duża prędkość nawet w przypadku zderzenia z małym zwierzęciem, może okazać się tragiczna w skutkach.
Legenda polskiej sceny nie żyje. Krzysztof Krawczyk zmarł w wieku 74 lat
Początek tygodnia z deszczem i śniegiem. Ocieplenie nadejdzie do Polski w weekend [POGODA]
źr. Śląska Policja