reklama
Kategorie

Śląskie: Znaleźli ją w polu, kilometr od domu. Dzięki policjantom kobieta żyje

reklama

Policyjna interwencja w gminie Popów. Policjanci znaleźli zaginioną kobietę. 47-latka leżała w polu, kilometr od swojego domu. Była nieprzytomna i kompletnie wychłodzona.

 

W nocy, 10 stycznia, oficer dyżurny kłobuckiej komendy otrzymał informację dotyczącą zaginięcia 47-letniej mieszkanki gminy Popów. Na miejsce, kilkanaście minut przed północą, skierowani zostali mundurowi z ogniwa patrolowo – interwencyjnego.

ZOBACZ RÓWNIEŻ

Tragiczny wypadek na terenie Huty Łaziska

reklama

Była znana policjantom

Okazało się, że kobieta wyszła po południu z domu, znajdując się prawdopodobnie pod wpływem alkoholu. Interweniujący policjanci znali zaginioną kobietę, dlatego po zebraniu najważniejszych informacji od jej rodziny, od razu zaczęli sprawdzać miejsca, w których mogła przebywać.

Mundurowi potwierdzili, że 47-latka była wcześniej w kilku miejscach, gdzie piła alkohol. Policjanci zaczęli podejrzewać, że kobieta mogła gdzieś zasłabnąć i znajduje się w stanie zagrażającym jej życiu, gdyż tej nocy temperatura spadła kilka stopni poniżej zera. Funkcjonariusze zaczęli sprawdzać okoliczne pola i drogi. Przed godziną 1.00 odnaleźli 47-latkę, która bez butów leżała nieprzytomna i wychłodzona w jednym z pól, oddalonym o kilometr od jej domu. Policjanci położyli kobietę w radiowozie i przykryli kocem ratunkowym. Na miejsce przyjechał powiadomiony o wszystkim zespół karetki pogotowia, któremu przekazano 47-latkę.

 

źr. Śląska Policja/Marcelina


Czas na Detektywa Monka w Telewizji TVS!


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button