reklama
REKLAMA
Kategorie

Służby o marszu w Warszawie: 250 tysięcy osób i prawie bez incydentów [WIDEO]

reklama

Niewiele incydentów, radosne świętowanie, bezpiecznie. Te słowa i sformułowania słychać było najczęściej z ust szefa MSWiA, Joachima Brudzińskiego i szefów służb, zabezpieczających 11 listopada marsz, jaki w 100. rocznicę niepodległości przeszedł przez Warszawę.

 

 

Psia grypa, klątwa rzucona na schody i nowi prezydenci – ZOBACZCIE TOP 5 SILESIA FLESZ

-Uroczystości wyjątkowe w dziejach naszego narodu przebiegły w atmosferze radosnego świętowania i były bezpieczne. Marsz nie miałby tak spokojnego charakteru, gdyby nie współpraca wszystkich służb, w tym służb specjalnych. Jak zawsze przy tego typu okazjach miały miejsca zdarzenia negatywne – powiedział szef MSWiA Joachim Brudziński podczas wspólnej konferencji prasowej ministra spraw wewnętrznych i ministra koordynatora służb specjalnych po Biało-Czerwonym Marszu w Warszawie. – Olbrzymi szacunek dla uczestników marszu – dodał.

reklama

– Chciałbym bardzo serdecznie na ręce panów generałów, przedstawicieli policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Ochrony Państwa i na ręce ministra Mariusza Kamińskiego złożyć podziękowania za współpracę służb podległych koordynatorowi ds. służb specjalnych, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, podziękowania za tę współpracę. Oczywistym jest, że te uroczystości nie miałyby tak spokojnego i bezpiecznego charakteru, gdyby nie współpraca wszystkich służb – mówił minister Brudziński.

W konferencji prasowej o zabezpieczeniach uroczystości, zgromadzeń i imprez związanych z obchodami 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości, brał udział także minister koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński oraz komendanci służb podległych MSWiA.

– Podstawowym celem było zidentyfikowanie osób i środowisk, mogących stanowić zagrożenie dla godnego charakteru imprez organizowanych 11 listopada w naszym kraju. Służby specjalne w ramach działalności operacyjnych zidentyfikowały ok. 100 osób, których jedynym celem było wywołanie zamieszek w tych uroczystościach. Zneutralizowano aktywność tych środowisk – mówił na konferencji minister koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński.

Minister Kamiński dodał, że przeprowadzono kilkadziesiąt rewizji w mieszkaniach osób podejrzewanych o prowadzenie działalności neonazistowskiej. U kilku z nich ujawniono materiały o takim charakterze. O sprawie zawiadomiono prokuraturę.

Koordynator służb specjalnych mówił, że służby mu podległe monitorowały także działalność zagranicznych grup ekstremistycznych, których członkowie zamierzali przyjechać do Polski. Chodzi o kilkanaście grup z różnych krajów.

Podczas konferencji potwierdzono, że w Biało-Czerwonym Marszu w stolicy wzięło udział ponad 250 tys. osób.
(źródło: TVP Info)

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button