reklama
Kategorie

Syn Jezusa tańczący wśród dzieci na placu zabaw. Strażnikom miejskim powiedział, że mieszka w niebie. Najbliższy czas spędzi na ziemi, za kratkami

reklama

Przedstawił się strażnikom jako syn Jezusa. Funkcjonariusze uważnie mu się przyjrzeli, ale nie dostrzegli podobieństwa do Ojca. Jako adres zamieszkania wskazał niebo. Najbliższe dni spędzi jednak na ziemi. Za kratkami.

 

TOP 5 Silesia na tropie sensacyjnego transferu w śląskiej piłce!

Widok młodzieńca wirującego w tańcu „jak derwisz w ekstazie” nie jest najwyraźniej czymś codziennym na placu zabaw dla dzieci przy ul. Starej Baśni w Warszawie, skoro przebywające tam wczesnym popołudniem 8 sierpnia matki, zdecydowały się wezwać straż miejską.

reklama

Funkcjonariusze w trosce o bezpieczeństwo dzieci podjęli interwencję jak najbardziej serio. Trudno im jednak było zachować powagę, gdy młody mężczyzna zapytany o dokumenty i adres zamieszkania odparł, że jest synem Jezusa i mieszka w niebie. Jego wygląd w niczym nie przypominał znanych wizerunków domniemanego Ojca, a więc funkcjonariusze próbowali przekonać młodego człowieka, by udowodnił swoją boską tożsamość pokazując dowód osobisty.

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Skandal w starostwie! Ktoś nagrywał urzędniczkę w toalecie!

Masowe kontrole zwolnień lekarskich!

Następca Messiego w Górniku Zabrze! Nowa gwiazda Ekstraklasy

To było jednak najsłabsze ogniwo w jego koncepcji. Szybko okazało się bowiem, że jest 25-letnim mieszkańcem Łodzi, a jego ojciec to nie Jezus. W pewnym momencie młodzieniec wyjął z kieszeni niewielką plastikową torebkę, w której znajdowała się niewielka bryłka brązowej substancji i oświadczył, że jest „to najlepsza rzecz jaka mu się w życiu przytrafiła”. Nie wiedział (bo i skąd), że najlepsze było dopiero przed nim. Strażnicy miejscy wezwali bowiem patrol policji, który zdecydował by przewieźć marnotrawnego syna do V Komendy Rejonowej Policji. Tam zbadano i zważono zabezpieczoną substancję. Były to 3 gramy kokainy. W związku z powyższym tymczasowo zmieni się adres mężczyzny na jak najbardziej ziemski.

 

źr. Straż Miejska w Warszawie

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button