W Salezjańskim Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Tarnowskich Górach zajęcia będą się odbywały zdalnie. Powodem takiej sytuacji jest wykrycie zakażenia koronawirusem u jednego z zakonników, który wrócił z wakacji. Trzeci test, któremu poddał się zakonnik był pozytywny, a dwa poprzednie negatywne.
Zapraszamy na kryminalne śniadanie w TVS!
Jeden z zakonników z Salezjańskiego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego wrócił z wakacji i zauważył u siebie niepokojące symptomy mogące świadczyć o zakażeniu koronawirusem. Dwa testy, którym się poddał dały wynik negatywny. Gdy zdecydował się na trzeci – wyszedł on pozytywnie. Zakonnik został odizolowany od współbraci, a Ci którzy mieli z nim kontakt są poddani kwarantannie. Chory znajduje się w izolatorium poza miejscem swojego zamieszkania. W związku z ta sytuacją, na razie dzieci i młodzież z ośrodka będą się uczyć zdalnie.
– Na razie żadna z osób objętych kwarantanną nie ma objawów zakażenia, dopiero zostaną poddani testom. Ich wyniki nie będą więc znane przed 1 września. W związku z tym sanepid zalecił, aby zajęć dydaktycznych nie prowadzić stacjonarnie aż do momentu, w którym będzie można mieć pewność, że ani pracownikom, ani uczniom nie grozi ryzyko zakażenia. Nauczanie będzie więc zdalne, co najmniej do 7 września. – czytamy na łamach gwarek.com.pl.
Narty i tampony w kanalizacji! To wszystko wrzucają do ubikacji mieszkańcy Mysłowic [WIDEO]
Gdzie są żółte i czerwone strefy? Resort zdrowia opublikował nowa listę z obostrzeniami
źródło: gwarek.com.pl red: B. Bednarczuk
