Uwierzyła, że jej córka spowodowała śmiertelny wypadek. Mieszkanka Gliwic straciła kilkadziesiąt tysięcy złotych
70-letnia mieszkanka Gliwic uwierzyła w to, co powiedział jej głos w słuchawce. Jej córka miała spowodować śmiertelny wypadek. Na „dogadanie się” z rodziną ofiary były potrzebne pieniądze. Rzekomo miały one załatwić sprawę tego tragicznego zajścia. Kobieta została oszukana i straciła 43 tys. złotych.
Wieczór zbrodni z serialem „Prawo i Porządek” w TVS
Trwa postępowanie w sprawie tego oszustwa. Policjanci apelują do ludzi świadomych zagrożeń. Dzwońcie do swoich znajomych, jeśli posiadają oni telefony stacjonarne i informujcie. Większość oszukanych ma dzieci, wnuki, które, niestety, lekkomyślnie zaniedbują moralny obowiązek ostrzegania. Przekonanie, że nasza babcia, mama nie da się nabrać, jest błędem kardynalnym – czytamy na stronie gliwickiej policji.
Z policyjnych danych wynika, że ofiarami przestępstw padają najczęściej ludzie w wieku od 50 lat powyżej, mieszkający samotnie bądź, w chwili popełnienia przestępstwa, będący sami w mieszkaniu. W większości przypadków to osoby płci żeńskiej. Przestępstwa dokonywane są głównie w dni robocze, w godzinach pracy, czyli od 9.00 do 15.00.
NOWY REKORD przypadków koronawirusa! Znowu najwięcej na Śląsku! [KORONAWIRUS 8.6.2020]
Kaniów wygląda jak po bitwie! Mieszkańcy i służby sprzątają zniszczenia po trąbie powietrznej
źr. KMP Gliwice