W 2018 świętował 55-lecie swojej kariery muzycznej. Krzysztof Krawczyk nie żyje
Nie żyje Krzysztof Krawczyk – piosenkarz obdarzony barytonowym głosem, gitarzysta i kompozytor, legenda polskiej muzyki rozrywkowej. Artysta zmarł 5 kwietnia. Miał 74 lata.
Silesia Flesz w TVS od poniedziałku do piątku: 16.00, 17.45, 20.00 i 23.00
Odszedł Krzysztof Krawczyk, artysta wybitny i popularny, kochany przez publiczność, bo bliski nam wszystkim. Gwiazda i zwyczajny człowiek. R.I.P” – napisał na Twitterze minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu prof. Piotr Gliński.
W 1963 r. nastoletni wówczas Krawczyk wraz z Marianem Lichtmanem, Sławomirem Kowalewskim i Jerzym Krzemińskim założył zespół Trubadurzy. Był to jeden z najbardziej popularnych polskich zespołów bigbitowych. To właśnie z Trubadurami Krawczyk wylansował przeboje takie jak m.in.: „Znamy się tylko z widzenia”, „Krajobrazy”, „Byłaś tu”, „Cóż wiemy o miłości” i „Przyjedź mamo na przysięgę”.
W 1973 roku Krzysztof Krawczyk rozpoczął karierę solową, którą zapoczątkowała płyta „Byłaś mi nadzieją”, nagrana z zespołem instrumentalnym Ryszarda Poznakowskiego. Od tamtego czasu występował w wielu krajach Europy i w USA. Nagrał dziesiątki płyt.
W roku 2000 artysta wystąpił przed papieżem podczas Pielgrzymki Narodowej na Placu Świętego Piotra połączonej z wręczeniem Złotej Płyty za nagranie „Ojcu Świętemu Śpiewajmy”. W tym samym roku spotkał się z Goranem Bregovićem, a rok później nagrali wspólnie płytę „Daj mi drugie życie” w Warszawie i Belgradzie.
W 2015 r. wydał płytę z piosenkam Leonarda Cohena pt. „Tańcz mnie po miłości kres”.
W 2018 świętował 55-lecie swojej kariery muzycznej.
Piosenkarz nagrał wiele piosenek o tematyce piłkarskiej, m.in. „Wygrajmy jeszcze jeden mecz” – z okazji Mistrzostw Świata w Meksyku w 1986 roku czy „Lewandowski gol dla Polski” – przed mundialem w Rosji w 2018 roku.
Krzysztof Krawczyk wielokrotnie był nagradzany i odznaczany m.in. Złotym Krzyżem Zasługi, a w 2017 r. razem z „Trubadurami” został uhonorowany Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”.
Legenda polskiej sceny nie żyje. Krzysztof Krawczyk zmarł w wieku 74 lat
Początek tygodnia z deszczem i śniegiem. Ocieplenie nadejdzie do Polski w weekend [POGODA]
źr. MKDNiS