W Rybniku powstało Bistro z Ikrą. To miejsce, gdzie pracują osoby niepełnosprawne. Można tam zjeść smacznie, ale przede wszystkim – tanio.
To jej pierwsza praca w życiu Ma 30 lat i orzeczenie o lekkiej niepełnosprawności intelektualnej. Praca w rybnickim Bistro z Ikrą dla Estery Wesołowskiej to nie tylko obowiązek, ale i przygoda życia.
– Żeby nie robić jednego i tego samego, żeby wyjść do ludzi, żeby też tam swoich pieniążków mieć i rodzinie pomóc – mówi Estera Wesołowska, pracuje w Bistro z Ikrą.
To miejsce powstało dzięki Spółdzielni Socjalnej z Ikrą. W nowo otwartym bistro w Rybniku Niedobczycach będzie można zjeść tanio i smacznie. Dziś pojawili się tu pierwsi goście.
Zobacz także jak funkcjonuje pierwszy gliwicki woonerf
– Każdego dnia obiady zestawowe – plus stałe pozycje jak naleśniki, placki, frytki – takie rzeczy będą u nas codziennie – mówi Piotr Puchała, prezes Spółdzielni Socjalnej Z Ikrą
Na razie pracuje tu 9 osób, 8 z nich ma orzeczenie o niepełnosprawności.
– Problemem był rynek pracy i znalezienie miejsca, gdzie osoby wyedukowane, wyspecjalizowane w jakiejś działalności mogłyby pracować. Stąd miejsce na spółdzielnie i budowanie tych miejsc pracy oddolnie, ale przy pomocy miasta – mówi Piotr Kuczera, prezydent Rybnika
Spółdzielnia Socjalna z Ikrą powstała w ubiegłym roku. Jej założycielem jest miasto Rybnik i rybnickie koło Polskiego Stowarzyszenia na rzecz osób z niepełnosprawnością intelektualną.
(Monika Herman)
